Pierwsze co rzuca się w oczy to fakt, że do złudzenia przypominają popularne balsamy do ust. Opakowanie ma jednak swój urok, jest bardzo ładne, wykonane solidnie, nie rysuje się i nie otwiera samoistnie. Dzięki niewielkim rozmiarom świetnie sprawdza się jako kosmetyk do torebki.
Posiadam dwie wersje zapachowe: Floral Soap (pudrowo-kwiatowy) i Citrus Sorbet (cytrusowy sorbet). W obu przypadkach zapach jest raczej delikatny. Deoball ma formę suchego sztyftu, jest wygodny w użyciu i łatwo się rozprowadza. Podejrzewam jednak, że może być problem ze zużyciem produktu do końca, bo tak naprawdę nie wiem jeszcze jaka ilość znajduje się w głębi opkowania.
I na koniec najważniejsze, czyli działanie. Nie jest to na pewno najskuteczniejszy antyperspirant jaki używałam. Dobrze sprawdzał się w chłodniejsze dni, ale podczas upałów nie dawał rady. Nie zapewnie też długotrwałej ochrony, u mnie działa maksymalnie 4-5 godzin. Nie podrażnia skóry i nie szczypie nawet jeśli używam go zaraz po depilacji. Zauważyłam jednak jeden spory minus: niestety brudzi ubrania co szczególnie mocno widać na ciemnych rzeczach. Deoball kosztuje ok 30zł/15g i według mnie jest to dosć spora kwota jak na średnio działający produkt.
O moim obecnie ulubionym antyperspirancie poczytacie we wpisie: ULUBIEŃCY ROKU 2016
Znacie antyperspiranty Deoball? A może macie już swojego ulubieńca z tej kategorii?
Pozdrawiam
Karola
Trochę dużo jak na słabo działający kosmetyk.. ale robi wrażenie, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńwiele dziewczyn pisze o tym , że te kulki rzeczywiście brudzą. dla mnie to je dyskwalifikuje, często noszę ciemne, czarne bluzki
OdpowiedzUsuńwyglądają jak eos :D
OdpowiedzUsuńpomysl fajny ale cena i to ze brudzi wplywa na jego niekorzysc mocno ;/
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia <3
Wyglądają fajnie, bardzo ciekawie ale brudzenie go u mnie dyskwalifikuje.
OdpowiedzUsuńOpakowania są urocze, ale sporo osób narzeka na brudzenie ubrań.
OdpowiedzUsuńDla mnie bubel roku
OdpowiedzUsuńMoje nie poszły jeszcze w ruch ale spodziewałam sie, ze bedzie troche lepiej...
OdpowiedzUsuńfaktycznie, taka cena powinna gwarantować dobre działanie, a nie tylko cieszyć oko opakowaniem :)
OdpowiedzUsuńHmm,nie dość, że drogi, mały to jeszcze brudzi ubrania - nie, dziękuję.
OdpowiedzUsuńDobra, na początku myślałam, że to jakiś EOS :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak by się u mnie sprawdziły :) Tylko pod koniec może być ciężko je wydobyć :(
OdpowiedzUsuńOpakowanie przykuwa uwagę, ale słaba ochrona i fakt, że brudzi ubrania całkowicie dyskwalifikuje ten produkt u mnie.
OdpowiedzUsuńGDzieś już widziałam te cuda ;D opakowania super ale osobiście nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńsłabo, jak brudzą i słabo chronią :/ ja jestem wierna dezodorantom Dove :D
OdpowiedzUsuńciekawa go byłam, ale raczej się nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńOstatnio używam właśnie tego deoball, ale w wersji różowej i jestem nim oczarowana. A dokładniej działaniem, dla mnie to jeden z lepiej działających antyperspirantów,a mam spory problem z nadmierną potliwością. Do tego ślicznie pachnie i mój nie brudzi (o dziwo!) ubrań :O Bałam się go zacząć używać, bo czytałam opinie podobne do Twoich a propos brudzenia.. a tu takie zaskoczenie. Może to kwestia zapachu? Nie wiem..
OdpowiedzUsuńJa jestem na tak, choć cena dość wysoka, ale teraz będzie w promocji za 23 zł.
Opakowanie jest ok, tak jak piszesz dość wygodne i małe. Ale mało wydajne, niestety.. w środku sporo zostaje i nie wiem jak zużyję do końca.
Bardzo ciekawa forma, dość zaskakująca, bo wyglądają jak pomadki ochronne :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów - śliczne zdjęcia <3
Pamiętam jak siostra mi go pokazała kilka miesięcy temu - wizualnie cudo! już miałam się na niego skusić, ale jakoś tak wolałam sięgnąć po antyperspirant w sprayu, bo choć garniera w kremie baaardzo lubiłam, to ostatnio odkryłam coś jeszcze lepszego:D
OdpowiedzUsuńPrzeurocze opakowanie!!:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie na prawdę fajnie się prezentuje :) Trzeba przetestować :)
OdpowiedzUsuńNo ciekawy bardzo ten antyprespirant, muszę kupić i przetestować.
OdpowiedzUsuńSprawdzić muszę bo szukam jakiegoś sprawdzonego antyperspirantu, zobaczę tego bo wygląda i prezentuje się dość ciekawie.
OdpowiedzUsuńŚwietne są te antyperspiranty. Przypadły mi nieziemsko do gustu. A powiedz mi czy masz jakiś pomysł jak jak pozbyć się cellulitu z ud? Lato coraz bliżej, wiadomo plaża, kostium kąpielowy i zabawa. Przydałoby się go pozbyć szybko i skutecznie. Bo jak na razie walka z nim nic nie dała, jestem już na maksa sfrustrowana. Nie wiem co robić. :(
OdpowiedzUsuńOryginalne opakowanie, bardzo fajne są te antyprespiranty niedawno zobaczyłam to na półce i też sobie wziełam. Powiem szczerze że po paru tygodniach używania że są mega fajne i praktyczne.
OdpowiedzUsuńTeraz akurat jest taki chłodniejszy czas to myślę żę da radę a masz może więcej jakiś antyprespirantów które są faktycznie mocniejsze i dadzą radę nawet w wysokich temperaturach bo czeka mnie teraz wyjazd do Grecji i szukam czegoś na ten czas.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDezodoranty naturalne już wkrótce wyprą tradycyjne preparaty :)
OdpowiedzUsuńhttps://belno.pl/dezodoranty-naturalne