Uwielbiam piec muffinki. Są niesamowicie łatwe i szybkie w wykonaniu. Dodatkowo mając podstawowy przepis (dla mnie to babeczki waniliowe z bloga Ciastkożercy) można dowolnie kombinować z dodatkami. Dziś mam dla Was przepis na muffiny piernikowe, idealne na święta. Jeśli jesteście ciekawe zapraszam dalej...
Składniki:
- 2 szklanki maki pszennej
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka gotowej przyprawy do pierników
- 1 szklanak mleka
- 1/3 szklanki oleju
- 2 łyżki miodu
- 1 jajko
- powidła
W misce mieszam składniki suche, dodaję mokre (oprócz powideł) i miksuje chwilę, ale naprawdę chwilę. W formie do babeczek umieszczam papiltkim i napełniam je ciastem. Najpierw wlewam łyżkę ciasta, następnie kładę na to łyżeczkę powideł i zalewam kolejną łyżką ciasta. Forma powinna być wypełniona do 3/4 wysokości.
Mufiny można też przygotować w inny sposób. Jeśli chcecie żeby były bardziej wilgotne dodajcie powidła bezpośrednio do ciasta (4-5łyżek) i delikatnie wymieszajcie do połączenia składników.
Muffinki należy piec 20-25 min w temp. 180stopni (grzanie góra-dół)
Z przepisu wychodzi 12 babeczek.
Zobacz także:
Świąteczne kubki
Woski zapachowe idealne na święta
Ulubiona kawa na zimowe wieczory
Przypominam też, że dziś kończy się konkurs gdzie do wygrania jest zestaw wybranych przez Was wosków. Konkurs odbywa się na moim funpage <tutaj>
Lubiecie muffinki? Jakie słodkości planujecie upiec na święta?
Pozdrawiam
Karola
Ale mi narobiłaś apetytu:)
OdpowiedzUsuńPyszności, a ja tu głodna siedzę :(
OdpowiedzUsuńsmakowity przepis, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka ;) Chyba skuszę się na takie babeczki, tym bardziej ze wreszcie kupiłam formę na babunie ;)
OdpowiedzUsuńUzależnisz się mówię Ci :D
UsuńNa pewno wypróbuję przepis 😊
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię piec muffiny albo brownie, ale niestety mam teraz jakiś beznadziejny piekarnik, w którym nic mi nie wychodzi. A mam zaplanowane zrobić pierniki i brownie :<
OdpowiedzUsuńOj oby udalo Ci się jakoś ten piekarnik opanować ;)
UsuńNa pewno są pyszne :)
OdpowiedzUsuńOOOO muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPyszności.
OdpowiedzUsuńO matko to kolejny apetyczny post :( a mi się tak chcę słodkiego :(
OdpowiedzUsuńAle cuda! Wyszły Ci idealnie, aż sie głodna zrobiłam ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) Przyznaję, jestem łasuchem :)
OdpowiedzUsuńPychota ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zupełnie nic nie piekę a do tego jestem na diecie . Na pewno by mi smakowały
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i prosty przepis :) trafia do przepisów do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńA ja jestem dziwna i za muffinkami nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wyglądają te muffinki :)
OdpowiedzUsuń