Posiadam dwa odcienie 05 Cool nude i 07 Velvet matt. Pomadki niestety różnią się między sobą formułą i jakością. Cool nude ma przyjemną, lekką konsystencję, na ustach wygląda bardzo ładnie, nie podkreśla suchych skórek i schodzi równomiernie. Tego samego nie mogę napisać o Velvet matt która o ile konsystencję na fajną to niestety podkreśla wszystkie suche skórki, wchodzi w załamania, warzy się na ustach i wygląda po prostu brzydko. Próbowałam nakładać ją w minimalnej ilości, delikatnie wklepywać niestety niewiele to pomaga. Szkoda, bo kolor ma naprawdę piękny.
A jak jest z ich trwałością? Na pewno pomadki te do długotrwałych nie należą, na ustach trzymaj się około 2 godzin. Ja jednak jestem w stanie wybaczyć to odcieniowi Cool nude ponieważ nosi się komfortowo, nie wysusza ust i bardzo ją lubię.
Pomadki Essence kupicie w drogeriach Natura, Hebe i w sklepach internetowych <klik> za ok 10zł.
Tak pomadki prezentują się na dłoni:
Cool nude na ustach:
Znacie pomadki Essence? Jakie produkty tej marki możecie mi polecić?
PozdrawiamKarola
Cool nude jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńO tak bardzo go lubię :)
UsuńPiękne odcienie! Nude zawsze na topie ;)
OdpowiedzUsuńMoje kolory :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie, a w nim pomadka Lancome o zupełnie innym kolorze :)
słyszałam że bazy pod cień mają dobre
OdpowiedzUsuńMiałam i nawet byłam z niej zadowolona, ale teraz znam lepsze bazy ;)
UsuńPrezentują się na ustach bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńfajne kolory:)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie :)
OdpowiedzUsuńoj ale łądne kolory
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ładnie. Jak ja oglądałam je w drogerii to wydawało mi się, że krycie mają żadne :(
OdpowiedzUsuńTakie nie do końca one nude.
OdpowiedzUsuńNo nie do końca, ale mi to pasuje bo w typowych nudziakach to ja się nie czuję :)
UsuńCool nude jest piękny
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, że takie fajne szminki za tak małe pieniądze ! Ekstra!
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy pomadek Essence, ale oba kolorki są śliczne :D
OdpowiedzUsuńCool nude zrobił na mnie wrażenie :) kupię go na bank przy kolejnej wizycie w drogerii :)
OdpowiedzUsuńNa swatchach fajnie wyglądają kolory ;)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za produktami do ust tej marki.
OdpowiedzUsuńmam je i bardzo je lubie
OdpowiedzUsuńNie miałam ich wcześniej, cool nude idealny kolor! Na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOba sa ładne :) ja bardzo lubię ich kredki do ust i sama mam w podobnej tonacji kolorystycznej :)
OdpowiedzUsuńPewnie masz Satin mauve ta konturówka idealnie pasuje do tej pomadki :D
UsuńJa akurat mam trzeci kolor z tej serii- come naturally, ale obecnie wydaje mi się za bardzo "sina", fioletowa, więc powrócę do niej jesienią ;)
OdpowiedzUsuńNad Come naturally też się zastanawiam i pewnie kupię bliżej jesieni :D
Usuńpięknie! :) choć przyznam, że chyba mnie tu dawno nie było, bo zachwycam się szablonem :D (planuję swój zmienić i tak podglądam :D )
OdpowiedzUsuńA to zmiany w wyglądzie dopiero od wczoraj są wprowadzane :D Dziękuję i cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńSwojego czasu był mały szał na pomadki Essence, zwłaszcza na odcień Cupcake. Dalej gdzieś go mam w swoich zbiorach :D.
OdpowiedzUsuńO tak odcień Cupcake był piękny tylko w starej serii, teraz niby wrócił, ale to już nie to samo :(
UsuńMam jedną z Essence i ma ładny kolor i typowy babciny smak/zapach :C
OdpowiedzUsuńChyba zależy od partii bo mam dużo kolorów i kilka też ma taki nieprzyjemny jak piszesz babciny zapach a inne nie te które pokazuję w poście np: pachną delikatnie i przyjemnie ;)
UsuńUwielbiam pomadki z Essence !:)Jak dla mnie są genialne :)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo ładne. Jednak muszę przyznać, że jakoś omijałam z daleka te szminki. Nie wiem czemu jakoś im chyba nie ufam, haha. :D O ile uwielbiam ich konturówki to do kupna pomadki nie mogę się przełamać. :)
OdpowiedzUsuńCool Nude wygląda przepięknie ♥
OdpowiedzUsuńCudne, uwielbiam takie nudziaki :) Aż dziwne, że nie mam jeszcze żadnej pomadki z Essence, a dużo osób je poleca :x
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńObie śliczne, kolory idealne na co dzień ;) Nie miała jeszcze żadnych pomadek z Essence, chyba trzeba będzie to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory. Ja uwielbiam produkty do usta i mam ich sporo, ale po twoim poście mam ochotę na te kolory.
OdpowiedzUsuńŁadne odcienie, lubię takie. :)
OdpowiedzUsuńEssence ma świetne pomadki w płynie!
OdpowiedzUsuńNie używam takich pomadek, ale podobają mi się takie kolory :)
OdpowiedzUsuńCool nude prześliczny :) Szkoda, że obie pomadki nie mają tej fajnej formuły ;/
OdpowiedzUsuńPlus za to, że nie wysuszają ust :)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo klasyczne kolory. Osobiście nie miałam jeszcze żadnej szminki z Essence.
OdpowiedzUsuńmnie się podobają <3
OdpowiedzUsuńOba kolory są piękne, ale bardziej podoba mi się chyba Cool Nude ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńNie znam pomadek od Essence. Ładne kolorki wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńKarola, co się stało z listą linków? Zawsze od Ciebie wyruszałam w dalszą podróż po blogach, a teraz nie mam jak. :(
OdpowiedzUsuńJuż wrócił, zaginął mi podczas zmian w szablonie i zupełnie o nim zapomniałam ;)
UsuńTego typu kolory są aktualnie w oriflame po 5,90. Na Twoich ustach ladnie wygląda ten kolor, mnie zapewne by nie pasowal.
OdpowiedzUsuńCool nude super! :-)
OdpowiedzUsuńpiękne są te odcienie! <3
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła na jedną z nich. Mają śliczne odcienie, takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, posiadam oba kolorki jednak cool nude jest dla mnie troszkę za trupi pewnie dlatego ze mam jasną karnacje;)
OdpowiedzUsuń