ANNABELLE MINERALS / PODKŁAD MATUJĄCY
Mój ukochany podkład.W sumie to mogłabym go pokazywać co miesiąc w ulubieńcach, bo nie wyobrażam sobie bez niego mojego makijażu. Uwielbiam go za to jak naturalnie wygląda na moje skórze, za krycie i za trwałość. Pełną recenzje znajdziecie tutaj <klik>
MY SECRET / ROZŚWIETLACZ FACE ILUMINATOR POWDER
Mój hit wśród rozświetlaczy i używam go w każdym makijażu. Ma piękny odcień i co najważniejsze połysk który daje to piękna bezdrobinkowa tafla. Często służy mi też jako cień do powiek. Dodatkowo jest bardzo wydajny i kosztuje tylko 14,99zł/ 7,5g
KOBO / ZESTAW DO STYLIZACJI BRWI
A dokładniej środkowy cień z tej paletki. Od dłuższego czasu używam kremowych produktów do brwi i myślałam, że nie wrócę już do takich cieni. Jednak produkt Kobo bardzo dobrze się u mnie sprawdza, jest łatwy w aplikacji, ma dobrą trwałość i ładny dość chłodny odcień który mi idealnie pasuje.
Reszty kolorów nie używam, wiec gdybyście zapytały czy polecam brać cały zestaw to odpowiedziałabym, że lepiej kupić pojedyncze cienie do brwi które Kobo też ma w ofercie.
BALEA / ŻEL DO GOLENIA
Golenie nie należy do moich ulubionych zabiegów kosmetycznych. Jednak mam bardzo niski próg bólu i inne metody depilacji (wosk, pasta cukrowa czy depilator) niestety odpadają. Dlatego dobry i ładnie pachnący żel do golenia potrafi mi trochę umilić ten zabieg. Żele Balea cudownie pachną, piana jest gęsta i daje dobry poślizg maszynce dzięki czemu nie mam problemu z podrażnieniami. Ich opakowania też cieszą oko. Wersja grapefruit chyba najbardziej przypadła mi do gustu.
BABYDREAM DLA MAM / PŁYN DO KĄPIELI
Wróciłam do niego po dłuższej przerwie i mogę zdecydowanie powiedzieć, że jest to jeden z ulubionych produktów do mycia. Jest to produkt bardzo uniwersalny chociaż ja najczęściej używam go do mycia twarzy. Jest bardzo łagodny, nie wysusza skóry, ładnie pachnie i dobrze myje. Jeśli nie próbowałyście to polecam.
Jestem ciekawa Waszych ulubieńców? A może znacie te produkty?
Karola
Podkład Annabelle uwielbiam. Używam nieprzerwanie od kilkunastu miesięcy :)
OdpowiedzUsuńTeż już z półtora roku go używam i nie wyobrażam sobie żeby wrócić do drogeryjnych podkładów :)
Usuńz pewnością zakupię żel z BabyDream, a jeśli chodzi o Baleę, to szkoda że nie ma tej firmy u nas :(
OdpowiedzUsuńWilka szkoda, bo niestety w sklepach internetowych liczą sobie ładne marże :/
UsuńMam podkład od AB, ale u mnie niestety się nie spisał :/ Oczywiście powód jest taki, że jednak zbyt słabo kryje lub po prostu nie robi tego wcale. Ja muszę mieć chociaż lekką warstwę wyrównującą koloryt, a tu mi jej zabrakło niestety. Jedynie pędzelek mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńJa z krycia jestem bardzo zadowolona. A może spróbuj nakładać go gąbeczką? ;)
UsuńU mnie w ulubieńcach również znalazł się żel do golenia Balea, jednak w wersji malina i trawa cytrynowa. Innych wariantów nie miałam okazji używać ;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz zapach grapefruita to polecam również ta wersję, dla mnie pachnie cudownie :D
UsuńCiekawią mnie produkty Balea, co chwila coś o nich czytam :)
OdpowiedzUsuńNiektóre kosmetyki tej marki są naprawdę fajne ;)
UsuńNigdzie nie mogę znaleźć tego rozświetlacza ;( A od podkładów AM wolę Lily Lolo. Choć i tak wszystkie podkłady zamieniłam na azjatyckie BB ;)
OdpowiedzUsuńPodobno bardzo szybko się rozchodzi, więc musisz polować najlepiej gdy jest dostawa ;)
UsuńMy Secret to też mój ulubiony rozświetlacz, a cena nie jest jakaś kolosalna.
OdpowiedzUsuńTeż mam raczej niski próg bólu, ale zdecydowanie wolę się przemeczyc raz na jakiś czas depilatorem niż co drugi dzień latać z maszynką ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała ten żel od Balea skoro tak zachwalasz :-)
OdpowiedzUsuńTen zestaw z KOBO bardzo mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten rozświetlacz z My Secret, też trafi do moich ulubieńców, którzy pojawią się jutro :) Z Kobo natomiast uwielbiam bronzer Nubian Desert <3
OdpowiedzUsuńTym rozświetlaczem będę musiała się zainteresować :)
OdpowiedzUsuńzestaw do brwi zachęcająco wygląda
OdpowiedzUsuńAnnabellki są świetne. Uwielbiam te minerały. Reszty ulubieńców nie znam póki co :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ta sama pianka wylądowała w moich ulubieńcach :D
OdpowiedzUsuńTeż nie znoszę depilacji, zaliczam ją do najgorszej czynności z kategorii sprzątanie:D
OdpowiedzUsuńOj oj kolejny produkt z Kobo który ląduje na wishliście :D
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten podkład z AM, słyszałam dużo dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić sobie ten rozświetlacz! :)
OdpowiedzUsuńznam tylko rozswietlacz :) jest bardzo wydajny :) !
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego z Twoich ulubieńców. Jaka szkoda, że w Polsce nie ma produktów Balea...
OdpowiedzUsuńWłaśnie chcę wypróbować żele Balea do golenia :) Muszę je jeszcze tylko zdobyć ;)
OdpowiedzUsuńOlejek Babydream fur mama miałam i również trafił do moich ulubieńców. Na pewno będę do niego wracać, bo świetnie się u mnie sprawdzał. Żele Balea bardzo lubię z 3 powodów - są tanie, wydajne i pięknie pachną :D
OdpowiedzUsuńBD dla mam znam tylko olejek i jest moim ulubieńcem, ale mam ochotę na płyn do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić ten rozświetlacz ;P
OdpowiedzUsuńRozświetlacz mam i też go uwielbiam, piękne efekt daje i nawet posiadanie mieszanej/tłustej cery mi przeszkadza w jego nakładaniu ;D Płyn Babydream też uwielbiam, zarówno ten co pokazujesz jak i wersję w tubce, która jest gęstsza i działa tak samo dobrze. Choć szczerze mówiąc do twarzy nigdy ich nie używałam, przy najbliższej okazji zobaczę czy się u mnie pod tym względem sprawdzi ; )
OdpowiedzUsuńO to następnym razem wypróbuję tą drugą wersję BD, jeszcze sobie wcześniej na skład zerknę :)
UsuńNa ten rozświetlacz się czaję, chociaż mam nie po drodze Naturę i nigdy nie mogę do niej trafić :P
OdpowiedzUsuńJa boje się używać rozświetlacza , bo moja skóra czasami sama w sobie się strasznie świeci. Też mnie ciekawiły te cienie do brwi z Kobo ale najbardziej pasują mi z Pierre Rene ;)
OdpowiedzUsuńSkupiła bym się na tą piankę z balea, wiem.ze odżywki i szampony tej marki są w pigmencie, ale czy będą mieć piankę? Hmm, jeśli nie, to poczekam i przy okazji kupię na Słowacji bo tam ostatnio spotkałam.sie z drogeriami dm😀
OdpowiedzUsuńTe żele Balea do golenia też bardzo lubię, tej wersji zapachowej nie miałam jednak:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam rozświetlacz z my secret, daje przepiękną taflę bez drobinek :) A zapach tej pianki do golenia musi być niesamowity .
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać ten zestaw cieni do brwi z Kobo i przetestować, bo bardzo mnie ciekawi :) Bardzo lubię ich cienie , więc ciekawe czy te do brwi też są tak dobre.
OdpowiedzUsuńChyba spróbuję tego płynu do kąpieli. Bardzo dużo osób go chwali :-)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zdecydowałabym się użyć płynu do kąpieli do twarzy, miałabym obawy :)
OdpowiedzUsuńTen akurat skład ma dużo lepszy niż niektóre płyny dedykowane do twarzy :)
UsuńUwielbiam rozświetlacz My Secret, zaś podkład matujący AM został znokautowany przez nową formułę Neauty, która bije go na głowę :)
OdpowiedzUsuńO popatrz mam ochotę na próbkę, jaki masz odcień Neauty?
UsuńNie miałam jeszcze tych produktów :) U mnie w ulubieńcach na pewno też pojawi się produkt do brwi
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty babydream :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem tego ozświetlacza :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię żele do depilacji Balea, obecnie mam jagodowy :D
OdpowiedzUsuńJagodowy miałam wcześniej też był bardzo fajny :)
UsuńMam tą paletkę do brwi i roświetlacz ;)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz My sercet face illuminator powder pojawił się również w moich ulubieńcach lutego, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBalea mi się marzy <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. :)
Piękny rozświetlacz <3
OdpowiedzUsuń