Najbardziej lubię kremy do rąk o lekkiej konsystencji, które szybko się wchłaniają i nie zostawiają na skórze tłustej warstwy. Oczywiście powinny też dobrze nawilżać, jednak ja nie mam problemów z mocno przesuszoną skórą. Ważny dla mnie jest też zapach, najlepiej żeby był neutralny, nie lubię gdy kremy do rąk zbyt mocno pachną. Często smaruję dłonie i mocny zapach po prostu szybko by mi zbrzydł. ]
Obecnie mam trzech ulubieńców w tej kategorii:
- BALEA MED / KREM DO RĄK Z ALANTOINĄ I OLEJEM JOJOBA
- ISANA MED / KREM DO RĄZ Z 5,5% MOCZNIKA
- BALEA / KREM DO RĄK 5% MOCZNIKA
Kremy te spełniają moje oczekiwania o których wspomniałam wyżej. Dodatkowo kosztują poniżej 10zł. Gdybym jednak miała wskazać mojego faworyta, byłby to krem Isana. Głównie dlatego, że ma najlepszą dostępność i bez problemu można go kupić w każdym Rossmannie. Kremy Balea nie są już tak łatwo dostępne, ale jeśli będziecie w pobliżu drogerii DM to również polecam je wypróbować.
A jakie kremy do rąk Wy lubicie?
Pozdrawiam
Karola
Karola
Tych, które pokazałaś nie znam, choć obie marki kojarzę, ale kilka produktów Balea miałam nawet okazję testować. Moim ulubionym kremem, którego żaden inny nie przebije jest zdecydowanie ten od Soap & Glory. Mam nawet jego kilka sztuk w domu :)
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest krem z Evree, ten w wersji czerwonej :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem z Isany, jest tani i ratował moje dłonie podczas mrozów. Ten ostatni krem z Balei chyba miałam albo mi się wydaje, ale, jeżeli go miałam, to tez fajnie u mnie zadziałał. Przeszłam już przez tyle kremów do rak, że sama już nie wiem, co używałam a co nie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten krem Isana :)
OdpowiedzUsuńKrem z Isany jest jednym z moich ulubionych ;) Często sięgam też po tą drugą wersję z mocznikiem ;)
OdpowiedzUsuńMam podobne wymagania co do kremów, więc muszę wypróbować ten z Isany :) a z Balea z serii urea bardzo lubię krem do stóp :D
OdpowiedzUsuńNie znam. Polecam kremy Bielenda ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kremiki z Mlekiem Kozim :-)
OdpowiedzUsuńMam te balsamy z isany z mocznikiem i bardzo fajne są :D
OdpowiedzUsuńDla mnie lekkie kremy odpadają, sprawdza się tylko Neutrogena. A na dłonie nie zwracam uwagi i moje też reprezentatywne nie są ze względu na pracę, którą wykonuję (fizyczna, manualna praca), która niestety niszczy dłonie i paznokcie (styczność z papierem itd., zawsze mam wysuszone, poprzecinane ręce i połamane paznokcie). cóż.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko Isanę, bardzo miło wspominam ; )
OdpowiedzUsuńja lubię krem do rąk Oliwkowy z Ziaji. Jest fajny i szybko się wchłaniał, ale tych powyżej nie miałam więc na pewno pokuszę się o któryś z nich. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego nich. Ostatnio mam koreański krem Para la Piel i jest genialny ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nietsety żadnego kremu, ale myślę że jak skończę swój z Ziaji to kupię, któryś z tych.:)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z nich ale uwielbiam kremy z mocznikiem, fantastycznie nawilżają na długi czas
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio Dove DermaSpa Intensive, był świetny. Zapach taki hmm... typowy dla Dove, bardzo przyjemny nienudzący się, bardzo szybko się wchłaniał, nie zostawiał tłustej tafli na dłoniach, której również nie lubię. Dłonie był dobrze nawilżone. Kupiłabym go z chęcią po raz kolejny, z tymże cena jest troszkę wygórowana...
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków marki Balea, ale ten krem z Isana Med mam i bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńZnam tylko krem Isana. Używam go od lat i zawsze mam go w domu :)
OdpowiedzUsuńwszystkie mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem z Isany w zapasach ;) Kilka kremów Balea też tam się znajdzie :D
OdpowiedzUsuńcoś dobrego na wiosnę
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tą Isankę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kremów. Najbardziej przypadły mi do gusty Evree, czerwony Garnier i Bania Agafii, najlepiej służą moim dłoniom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Agness:)
Miałam tylko jeden z tych kremów i jest to Isana Med, bardzo go lubię, jest fajnie nawilżający a przy tym lekki, ale ja mam problem z regularnym stosowaniem kremów do rąk :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kremik z Isany :).
OdpowiedzUsuńo dziwo żadnego z nich nie miałam, a używałam całkiem sporą ilość różnych kremów do rąk:D
OdpowiedzUsuńJa jednak jestem fanką intensywnie nawilżających kremów do rąk, z olejkami i masłami w składzie ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś czerwony krem Isana Med i również byłam z niego bardzo zadowolona. Mam podobne wytyczne odnośnie kremów do rąk, więc myślę, że pozostałe dwa także przypadłyby mi do gustu
OdpowiedzUsuńMam ten krem z isany i bardzo bo lubię. Stoi na moim nocnym stoliku bo używam to właśnie przed położeniem się spać.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten krem z isany, bo też nienawidzę tłustych warstw, a ostatnie zabawy na zewnątrz z psem poskutkowały przesuszonymi rękami :(
OdpowiedzUsuń