Konturówki dostępne są w czterech pięknych kolorach. Moimi osobistymi faworytami są: Marsala i Coral. Kredki są miękkie, dobrze napigmentowane, łatwo się nimi maluje i bez problemu można je nałożyć na całe usta. Ja jednak muszę nałożyć na nie odrobinę balsamu do ust. Po prostu czuję, że mają lekko suche wykończenie i nie mogłabym ich nosić solo (mam tak ze wszystkimi konturówkami i podziwiam tych którym to nie przeszkadza). Maję dobra trwałość i chociaż osłabiam ją balsamem to spokojnie wytrzymuję 3-4 godz.
Nie łamią się podczas strugania/temperowania.
Kredki kosztują 7,49zł i można je kupić tylko w Drogeriach Natura
A tak prezentują się swatche:
Znacie konturówki My Secret? Jestem ciekawa jakich macie ulubieńców wśród kosmetyków tej marki?
Pozdrawiam
Karola
Karola
Bardzo ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMi chyba najbardziej spodobał się coral:)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolorki są cudne:)
OdpowiedzUsuńPierwsze 3 śliczne ;)
OdpowiedzUsuńAle ładne kolorki ♥ Jak odwiedzę Naturę to na pewno na nie spojrzę :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze tych konturówek nie znam, ale bardzo podobają mi się ich kolory :)
OdpowiedzUsuńKolorki ciekawe ;) Tylko w tej najciemniejszej chyba źle bym się czuła.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te konturówki, mają fantastyczną konsystencję i kolory. I pomyśleć, że kosmetyk nie musi kosztować ileśset zł żeby był dobry :)
OdpowiedzUsuńMają śliczne kolory :) jeszcze nie miałam u siebie tych konturówek :)
OdpowiedzUsuńTa druga od lewej ma cudowny kolor :) lubię też konturowki z Essence i Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marsala przepiękna. Ostatnio bardzo lubię takie ciemne kolory ☺
OdpowiedzUsuńFajne kolory ale ja wolę automatyczne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam konturówki wiec koniecznie muszę je mieć ! Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie kolory mnie urzekły :) Wspaniałości !
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMam nr 02 i bardzo lubię, porządne kredki za małe pieniądze :)
OdpowiedzUsuńMam odcień nude i odcień koralowy tych konturówek - bardzo je lubię i według mnie jest to idealny przykład na to, że tanie nie znaczy złe :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię konturówki z Essence, w połączeniu z pomadką z serii long lasting trwałość jest fantastyczna :) Koniecznie muszę te z MS wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie znam, ale podoba mi się 3 :)
OdpowiedzUsuńWszytskie są świetnie napigmentowane
OdpowiedzUsuńDruga od lewej wpadła mi w oko - takie kolory lubię
Bardzo rzadko używam tego typu produktów ;)
OdpowiedzUsuńja też muszę używać pod nie trochę balsamu ale i tak dają radę :)
OdpowiedzUsuńmoim ulubieńcem została o2 :)
Kolory bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka czerwona :) Mysecret ubóstwiam cienie! :)
OdpowiedzUsuńMam jedną czerwoną i bardzo ją lubię :) muszę uzupełnić zapasy
OdpowiedzUsuń02 jest przepiękna i chyba podobna do mojej ulubionej kredki z lovely w kolorze 1 :)
OdpowiedzUsuńBrzmią fajnie :)
OdpowiedzUsuńwszystkie mi się podobają
OdpowiedzUsuńsą piękne, przez te zdjęcia mam chęć na wszystkie kolory, moje usta też się przesuszają więc na pewno balsam i u mnie byłby konieczny
OdpowiedzUsuń01 , 02 najpiękniejsze i moje kolorki <3
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek do ust. Ale wyglądają naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wszystkie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki:-)
OdpowiedzUsuńTych konturówek jeszcze nie miałam, ale to pewnie kwestia czasu :) Najbardziej spodoba mi się koral
OdpowiedzUsuńZnam, lubię:)
OdpowiedzUsuńTa bordowa jest piękna!
Spodobały mi się :)
OdpowiedzUsuńMam koralową :) Nudziakową też miałam, ale było mi w niej paskudnie i oddałam szwagierce :D też sobie je chwalę, pomimo, że wysuszają usta. Dają radę. Godny zastępca matowych pomadek Bourjois :D
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam konturówki :-)
OdpowiedzUsuńPudrowy róż wygląda ślicznie! Uwielbiam takie dzienne kolory na ustach ; )
OdpowiedzUsuńprzepiekne kolory, chyba trzeba się wybrać do natury... ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://ladycharm1.blogspot.com/
Nude lips to chyba najlepszy odcień! :)
OdpowiedzUsuńAkurat mam kupon do Natury i chyba nie zawaham się go wykorzystać! :D
OdpowiedzUsuń