1. SERUM Z WITAMINĄ C
Na zdjęciu umieściłam najnowsze rozjaśniające serum z 15% wit C Bielendy, ale jeszcze nie wiem czy akurat je wybiorę czy kupię jakieś inne. Macie swoje ulubione kosmetyki z wit C?
2. TANGLE TEEZER / WERSJA KOMPAKTOWA
Czaje się na nią bardzo długo. Mam już wersję Sallon Elite którą uwielbiam, ale potrzebna mi szczotka którą mogę wrzucić do torebki.
3. GOLDEN ROSE / POMADKA VELVET MATTE
To chyba najpopularniejsze pomadki marki Golden Rose a ja jeszcze nie dorobiłam się ani jednej. Najbardziej podoba mi się odcień nr 23 czyli bordo,będzie idealny na jesień.
4. BOURJOIS / POMADKA ROUGE EDITION VELVET
Mam na oku kilka kolorów: Peach Club, Beau Brun Hap'Pink i Ole Flamingo i teraz mam problem który wybrać. Mogę kupić maksymalnie dwie, mam już za dużo szminek i tak nigdy ich nie zużyję.
5. ESSIE / VIRGIN SNOW
Zimowa kolekcja Essie bardzo mi się podoba i gdy tylko pojawi się w sprzedaży na pewno zamówię set z miniaturkami.
6. MIĘKKI KOC
Wielki, ciepły koc z mikrofibry to moje jesienno- zimowe must have. Mam nadzieję, że znajdę koc w takim kolorze jak na zdjęciu, oczywiście im będzie większy tym lepiej.
7. WOSKI YANKEE CANDLE
Sezon na palenie wosków rozpoczął się na dobre, pora uzupełnić zapasy. Słodkie, smakowite zapachy to coś co lubię najbardziej.
8. KOMINEK DO PALENIA WOSKÓW
Potrzebny mi też nowy, najlepiej biały i bardzo prosty kominek. Ten z Yankee Candle wydaje się być idealny.
9. WOSKI KRINGLE CANDLE
Tych wosków jeszcze nie miałam dlatego na początek wybrałam dwa które najbardziej mnie zaciekawiły: Hot Chocolate i Spiced Apple.
Dajecie znać jeśli miałyście coś z mojej listy i czy warto to kupić?
Pozdrawiam
Karola
Wszelakiego rodzaju świece są piękne o tej porze, dodają uroku. :) Matowe pomadki z GR uwielbiam, a mam na razie tylko jeden egzemplarz!
OdpowiedzUsuńPomadki polecam, i te z Golden Rose i z Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńGolden rose mam, kolorek 23 jest... http://screencloud.net/v/h3aG dokladnie taki :D mam jeszcze 24 i 10, poluje tez na 07 :D ale to w przyszlym miesiacu kupie ;)
OdpowiedzUsuńOooo piękna, idealna <3
UsuńTo serum z Bielendy bardzo kusi ;)
OdpowiedzUsuńMam taki koc z pepco, niemal identyczny kolor :) Wersja kompactowa TT jest idealna do torebki, Pomadki Golden Rose bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio w Pepco, ale coś marny wybór był, ale pewnie jeszcze coś dowiozą to zapoluję :) Mam już jeden koc z Pepco dobrze się trzyma już chyba ze 3 lata, ale kot mi go ostatnio trochę zmaltretował :P
Usuńa ja byłam w sobotę u siebie w Pepco i widziałam bardzo podobny koc,tzn kolor bardzo podobny.
UsuńPaulina ja dziś się wybiorę zobaczę co u mnie jest :)
UsuńW gazetce widziałam jakiś szary ale trochę mały 1,70m ;)
Ja też jeszcze nie dorobiłam się pomadki z Golden Rose :) A co do niekosmetycznych zachcianek - również szukam koca w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńKominek YC <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam pomadki z Golden Rose, ale polecam również te nowe kredki :) są jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuńobsersuję
Też zamierzam kupić tt w kompakcie :)
OdpowiedzUsuńJa też chcę to serum, bo bardzo przypadła mi do gustu wersja zielona, więc pójdę za ciosem i jak tylko ją wykończę, to kupuję żółtą. Jeśli miałabym kupić coś innego z it. C, to albo serum z BU do cery tłustej, albo aktywator Avy, ew. Dermo future. Ale widziałam dziś na stronce Rossmanna, że od października to serum Bielendy mają, więc sprawa jest już praktycznie przesądzona.
OdpowiedzUsuńMam ten kominek z YC prawie dwa lata i uwielbiam go, jest piękny ; )
OdpowiedzUsuńMam wosk Kringle o zapachu goracej czekolady - jest obłędny :) inne zapachy z tej firmy, które miałam były ledwo co wyczuwalne niestety.
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie kupić jakieś serum z Bielendy ;)
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć gdzie kupujesz miniaturki lakierów Essie ?
OdpowiedzUsuńNajczęściej w Bodyland mają trochę taniej w porównaniu do najpopularniejszych drogerii int ;)
UsuńZ wit. C do dotąd używałam aktywatora Avy. Teraz myślę o czymś mocniejszym. Może DermoFuture, bo ma aż 30 % kwasu askorbinowego. Też się zastanawiam, a kupię pewnie to co mi pierwsze wpadnie w ręce :)
OdpowiedzUsuńTeż zwróciłam uwagę na DermoFuture i nie powiem też kusi :)
UsuńPo niedzieli pójdę na łowy zobaczymy co znajdę w drogeriach :)
Rouge Edition Velvet - Peach Club - uwielbiam ten kolorek :-)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer też mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńZ TT będziesz zadowolona, ja mam wersje srebrno-czarną i sobie chwalę. Serum z witaminą C oraz zimowa kolekcja miniatur z Essie też są dla mnie celem tej jesieni/zimy :)
OdpowiedzUsuńKominek i woski mam i baaardzo lubię :) W ogóle od wczesnej jesieni kocham palić świece i kominki z woskami :)
OdpowiedzUsuńMam też pomadki Bourjois, uwielbiam je :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Taki koc też by mi się przydał, bo mój obecny już jest dość zniszczony. Przypomniałaś mi o woskach. Jesienne i zimowe wieczory od razu stają się cieplejsze i jakieś... "przytulniejsze" gdy pali się kominek z woskiem albo świeca. ;)
OdpowiedzUsuńTeż chcę kompaktową TT.
OdpowiedzUsuńPełny zestaw pachnących wosków <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki Bourjois ! ;) trwałe, matowe i piękne kolorki mają
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Bielenda ma serum z wit. C :D Dzięki ;)
OdpowiedzUsuńCo do Bourjois to z tymi kolorami co ja mam nie działo mi się nic złego, ale słyszałam, że z peach club jest coś nie tak :P Kompakt TT zawszy przydatny :D
OdpowiedzUsuńDokładnie taki kominek i szczotkę mam.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te bordowe szminki ale to nie na moje usta :(
OdpowiedzUsuńTeż muszę się rozejrzeć za nowym kominkiem bo mój jest trochę "pokrzywdzony" przez olejki :P Tak to jest jak się zapomni i pozwoli wyparować wodzie do zera :D Kilka nowych wosków również chętnie bym przygarnęła :)
Mam podobny TT, tylko że w wersji fioletowo-metalicznej i do torebki jest jak znalazł. pomadki z Bourjois sobie cenię :D Nową, jedzeniową kolekcję wosków z Yankee Candle mam i zapachy cudowne :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kup wosk gingerbread maple :) mój umilacz jesiennych wieczorów :)
OdpowiedzUsuńTo serum mnie zaciekawiło. Musze się za nim rozejrzeć. Zastanawiam się też nad tonikiem z kwasami. No cóż, zobaczymy:) Kompaktową wersję TT mam, normalną też i wolę jednak ta mniejszą. Głównie dlatego, że jest delikatniejsza dla włosów. Pomadki Bourjois mam dwie i obie bardzo lubię. Chociaż Pink Pong używam rzadziej. A jeśli chodzi o Kringle Candle to ja polecam Watercolors. Mój naukochańszy zapach ever. Ja poluję na filcowy kapelusz i jakieś sweterki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski uwielbiam kocham! Pomadke z golden rose jak i z bourjois polecam serdecznie sa to jedne z moich ulubionych szminek
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM KLIKNIJ
Mam taki koc, tylko fioletowy i jest super :) cieplusi, milusi w sam raz na jesienne i zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńMiałam zielone serum z Bielendy i sprawdzało się całkiem fajnie więc chętnie przetestowałabym również to z witaminą C :) Dodatkowo kusi mnie również maska na noc - również zielona ;)
OdpowiedzUsuńO jakie piękne essiaki! Nie przepadam za tymi lakierami, ale chyba skuszę się na ten set *.*
OdpowiedzUsuńCo do kocyka to polecam zainwestować w kocyk grzejący (podłącza się do prądu, ma kilka stopni grzania i można ustawić czas nawet do 8 godzin). To najlepsza rzecz jaką wynaleźli, szczególnie, że jestem strasznych zmarźluchem ;)
Mam złoty kompakt TT ale bardziej praktyczny w moim przypadku jest klasyk. Mam też wszystkie woski yankee candle , które tu pokazałaś. Nie miałam jeszcze żadnego KRINGLE CANDLE :/
OdpowiedzUsuńTeż niedawno zakupiłam złotą wersję tej szczotki. Napalam się na cynamonowe woski ;)
OdpowiedzUsuńTT w kompakcie też by mi się przydał :D
OdpowiedzUsuńZ tej listy chciałabym mieć TT i obie pomadki ;) też się na nie czaje ale jakoś nie mam siły kupić ^^
OdpowiedzUsuńwoski są super:)
OdpowiedzUsuńFajne kocyki są w pepco ;) polecam
OdpowiedzUsuńMiękki kocyś jest zawsze mile widziany.
OdpowiedzUsuńVelvet Matt ood Golden Rose też jest na mojej liście rzeczy które chce mieć
OdpowiedzUsuńja się czaję na szminkę Golden Rose velvet matte o nr 29 :)
OdpowiedzUsuń29 też brałam pod uwagę, mocny kolor :D
UsuńSuper lista :) Lakiery Essie są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńO, nawet nie wiedziałam, że Bielenda ma takie interesujące serum! ale w sumie mam moje ulubione z Biochemii urody, ma poza witaminą C tyle fantastycznych składników aktywnych i tak fajnie działa, że nie zamienię go na żadne inne!
OdpowiedzUsuńTeż myślę o zakupie kompaktu TT, co prawda nie do torebki, bo przy moich kręconych włosach nie jest to potrzebne, ale już na podróż jak najbardziej.
W ogóle widzę, że coraz więcej osób na wishliście zamiast Yankee Candle ma Kringle Candle. Ale muszę przyznać, że z tego co wypróbowałam KC rzeczywiście są trochę fajniejsze :)
Szminka z Golden Rose cudowna :)
OdpowiedzUsuńMam już pomadkę Bourjois, ale też chcę sobie kupić nową myślę nad numerkiem 11 albo tym Ping Pong :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie. :)
http://syll-kosmetycznie.blogspot.com/2015/10/rozdanie.html
Nie chcesz tej szminki z GR, chcesz matową kredkę z tej firmy, mówię Ci :D!. Mam Peach Club z Bourjois, to dziwny kolor, bardziej czerwony niż brzoskwiniowy.
OdpowiedzUsuńCo do koców, to fajne ma Home&You - są trochę drogie, ale milutkie. I chyba widziałam w takim kolorze. Ja mam fioletowy w kropki.
Nie no nie mów tamte trzeba strugać :P ale powiem Ci, że też o nich myślę tylko nie wiem jaki kolor bym chciała :D
UsuńNumer 3 i 4 mamy taki sam na swoich wish listach. :) O tyh zapachach wosków słyszałam już wiele dobrego więc może sama też się skusze. :)
OdpowiedzUsuńI ja mam chęć na zakup kringle candle! Mam nadzieję, że uda Ci się zakupić wszystkie pozycje z wishlisty. ;)
OdpowiedzUsuńJa z Golden Rose to czaję się na te Lip Crayon czy jakoś tak :) w kolorach 5, 8 i 9 :)
OdpowiedzUsuńTen kominek jest naj... bierz śmiało. Mam tloczony w kwiaty. Woski Kringle trafione idealnie. Sa mocniejsze niż YC.
OdpowiedzUsuńU mnie jesień w pełni, zapas świec i ciemne szminki <3 Tę z Golden szczerze polecam, jest cudowna
OdpowiedzUsuńA ja mam za mało produktów do ust i muszę kupić kilka szminek w różnych kolorach ;p
OdpowiedzUsuńKominek YC bardzo polecam, pomadki Bourjois i Golden Rose również :)
OdpowiedzUsuńta pomadka matowa GR piękna! własnie zamowilam sobie TT ale tą wersję większą. Ta mała tez zapowiada się fajnie. Chciałabym kiedyś kupić te woski i ten kominek, slyszałam, że jest to świetne :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Niestety swojego ulubionego serum z wit. c nie mam ale cieszę się że pokazałaś te z Bielendy. Chętnie je przetestuje:)
OdpowiedzUsuńpomadki Golden Rose, czy Tangle Teezer polecam Ci z czystym sercem - są warte zakupu, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuń3 i 4 to też must have u mnie ;)))
OdpowiedzUsuńodcień 23 też mi się marzy na jasień :)
OdpowiedzUsuńPoluję na te pomadki z Golden rose :)
OdpowiedzUsuńMasz jakieś kolory upatrzone?
UsuńKarola, gdzie kupujesz woski? Mam w planach zamówienie czegoś na spróbowanie, ale nie mogę się zdecydować co, jak i gdzie :D
OdpowiedzUsuńSerum z Bielendy też jest na mojej liście:)
Teraz zamierzam zamówić w Kosmetykomani albo w Minti bo kominek jest tam w dobrej cenie :D
UsuńWcześniej zamawiałam w Goodies i wszystko było ok ;)
Pomadki z Golden Rose są świetne! mam ich już trochę i polecam! Trwałość niezawodna :) co do palenia wosków w kominkach i olejków - jesienią jestem uzależniona :)
OdpowiedzUsuńCiekawa wishlista, najbardziej zaciekawiło mnie to serum z witaminą C. Muszę poszperać trochę recenzji na jego temat :)
Pozdrawiam.
Torebkową TT mam i bardzo się przydaje. Pomadkę Bourjois Peach Club też mam i kolor trochę mnie zdziwił, bo wypada bardzo czerwono, a ja spodziewałam się takiej różowo pomarańczowej brzoskwinki.
OdpowiedzUsuńO kurcze ja liczyłam, że Peach Club będzie bardziej brzoskwiniowa, wstrzymam się z zakupem dopóki nie wymacam testera w szafie (niestety z mojego rossmanna wycofali tą markę więc nie wiem kiedy to będzie) :(
UsuńWoski Kringle Candle bardzo przypadły mi do gustu, szczególnie Storm Front choć to taki męski zapach. Rouge Edition bardzo lubię i też właśnie planuję zakup ale tym razem jakiegoś delikatnego koloru. No i oczywiście już czekam na zimową kosteczkę Essie :)
OdpowiedzUsuńMnie z męskich zapachów trochę kusi Gray :D
UsuńPomadki z bourjois uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńGolden Rose VM nr 23 - jest świetna, idealna na jesień, masz rację :)
OdpowiedzUsuńZ Bourjois REV mam m.in. Beau Brun i Ole Flamingo. Beau Brun jest również rewelacyjne na jesień - przybrudzona, nieoczywista czerwień. Ole Flamingo to żarówa, ostry neon na lato. Ja bym na Twoim miejscu brała teraz tą pierwszą ;)
Dodaje do obserwowanych :)
Właśnie chyba na Beau Brun mam największą ochotę :)
UsuńWłaśnie niedawno kupiłam to serum z Bielendy :) Kompaktowej TT już używam od ponad roku- zawsze jest w mojej torebce. A pomadkę GR też chciałam kupić
OdpowiedzUsuńBielenda wprowadza to coraz ciekawsze produkty :)
OdpowiedzUsuńPomadki Bourjois też chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńsuper lista :) nr. 2 i 4 mam i dobrze sie spisuja :) (Ja mam kolor Ping Pong)
OdpowiedzUsuńOj tak, ciepły kocyk zimą to podstawa! <3
OdpowiedzUsuńOj też musze skusić się na ciepły koc na jesień :0 Wybrałaś piękny kolor pomadki od GR i lakierów Essie, cudeńka!
OdpowiedzUsuńRównież wybieram się do Golden Rose po jakąś mocniejszą pomadkę na jesień ;-) Polecam kompaktową wersję TT, świetnie sprawdza się do torebki czy na wyjazdy. Planuję zakupić nowe woski, koniecznie muszę przyjrzeć się tym, które podałaś ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że Hot Chocolate bardzo ci się spodoba. Mnie absolutnie kupiła ta niebanalna czekolada <3
OdpowiedzUsuńTe essiaki wyglądają obiecująco, zdecydowanie lubię taką kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńMi niestety nie było dane mieć ani jednej pomadki Golden Rose a tak żałuję! Na razie też nie mam możliwości żadnej nabyć będąc za granicą. No nic muszę rozejrzeć się za lokalnymi firmami :o) A milusi kocyk na jesień już posiadam :D
OdpowiedzUsuńPolecam te pomadki Rouge Edition Velvet ;) Mam w kolorze Pink Pong i baaardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńEssie w ślicznych kolorach!
Pomadki z tej serii GR są genialne !:) Mam kolor 02, który jest obłędny oraz 23 którego kolor również jest świetny ale jego konsystencja jest jak dla mnie mniej matowa...
OdpowiedzUsuńPS:Z wielkim opóźnieniem, odnazazłam twojego bloga.Miło było Cię poznać na Meet Beauty :)
Pomadki z tej serii GR są genialne !:) Mam kolor 02, który jest obłędny oraz 23 którego kolor również jest świetny ale jego konsystencja jest jak dla mnie mniej matowa...
OdpowiedzUsuńPS:Z wielkim opóźnieniem, odnazazłam twojego bloga.Miło było Cię poznać na Meet Beauty :)