Początek miesiąca to czas w którym podsumowuję poprzedni miesiąc. Zamiast wrzucać kilka krótkich postów zakupowych robię jeden zbiorczy z całego miesiąca. Taka forma bardzo przypadła mi do gustu a dodatkowo mam podgląd na to, ile miesięcznie kupuję.
Jeśli jesteście ciekawe co kupiłam i co dostałam zapraszam dalej...
Zrobiłam małe zamówienie z Annabelle Minerals. Podkład w odcieniu Golden Fair w wersji matującej (recenzja odcienia Golden Fairest który jest moim ulubieńcem <klik> ). Przy okazji wrzuciłam do koszyka próbki najciemniejszego podkładu z gamy golden (ciekawe czy sprawdzi się jako brazer) i dwa pędzelki (do cieni i mini kabuki).
Niecierpliwie czekałam na nowy brązer Kobo, wiec gdy tylko pojawił się w Naturze od razu go kupiłam, swatche znajdziecie tutaj <klik>
Bardzo spodobała mi się nowa kolekcja mini lakierów Golden Rose Wow, więc dokupiłam kolejne odcienie a przy wzięłam też top coat (pomyliłam się bo chciałam szybkoschnący). Recenzja dwóch odcieni Golden Rose Wow <klik>
Na wyprzedaży u jednej blogerki kupiłam dwa lakiery Essie (Camera, To buy or not to buy). Bazę Essie zamówiłam na allegro w bardzo dobrej cenie (11,99zł). Skusiłam się też na nowość My secert Chalky Matt i zdążyłam go już pokazać na blogu <klik>
Staram się kupować jak najmniej kosmetyków pielęgnacyjnych (skupiłam się na zużywaniu zapasów i idzie mi to nieźle). Dymek jednak skusiła mnie na masełko TBS a w Rossmannie kupiłam szampon Babydream ułatwiający rozczesywanie, krem do rąk Isana z mocznikiem i suchy szampon Batiste.
Przesyłka od Golden Rose z wiosennymi nowościami.
Dwa podkłady Pharmaceris w ramach współpracy (porównanie znajdziecie tutaj <klik>). Przesyłka z nowościami Yves Rocher. Krem jest bardzo ciekawy, jednak podkład jest dla mnie za ciemny o kilka odcieni (pokazywałam Wam to na instagramie).
A Wy co ciekawego kupiłyście w lutym?
Pozdrawiam
Karola
Ja wsumie nic ciekawego :) chyba tylko żel pod oczy
OdpowiedzUsuńWiosenne kolory lakierów od GR - piękne! :)
OdpowiedzUsuńTen pudrowy róż color expert (prawy dolny róg) jaki ma numer? Piękny jest , pokażesz go? :-) I czy jest bardzo podobny do tego rich color tego pośrodku?
OdpowiedzUsuńTo nr 99 w tym tygodniu powinnam go pokazać ;) Według mnie oba te lakiery o których piszesz są identyczne ;)
UsuńPiękne nudziaki z GR!
OdpowiedzUsuńlakiery z GR <3 a ta seria wow jeszcze jest mi nieznana, ale muszę ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPo ile u Ciebie są te małe lakiery z GR? I jak z ich trwałością?
OdpowiedzUsuńSą po 3,90zł trzymają się nieźle, spokojnie 3 dni ;)
UsuńIle fantastycznych lakierów, o serii Golden Rose Wow nawet nie wiedziałam muszę popatrzeć. Jaki zbieg okoliczności akurat dzisiaj pisałam recenzje top coat. :)
OdpowiedzUsuńjakie genialne kolorki!
OdpowiedzUsuńJa nadal zastanawiam się nad tym bronzerem z kobo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te wiosenne nowości GR, oddawaaaaaaaaaaaaj!
OdpowiedzUsuńOhoho, lakiery jak zwykle kuszą! Jakież piękne to opakowanie Batiste, znowu się nad nim zachwycam i koniecznie muszę kupić ;)
OdpowiedzUsuńpołowe jest na moje liscie wish ehhhh a tu kasy brak na nowe zakupy nie chcesz oddać części nowosci??
OdpowiedzUsuńja nic, wyobrażasz sobie?;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kolory lakierów GD. Kusisz.
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie podkłady Pharmaceris, jeszcze nigdy nie miałam okazji ich stosować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego masełka TBS <3 Muszę się też wybrać do Rossmanna za szamponami Batiste, bo choć nigdy nie byłam do nich przekanana, to ostatnio moje włosy szaleją i już ich po prostu nie ograniam :/
OdpowiedzUsuńTfu, "ogarniam" miało być ;)
Usuńlubie suche szampony batiste, więc ciekawa jestem jak pachnie ta wersja :)
OdpowiedzUsuńZapach Batiste jest piękny <3
UsuńJakie to numerki kolorków golden rose wow? najbardziej interesuje mnie ten pierwszy :)
OdpowiedzUsuńOdpiszę jutro jak wrócę do domu, bo nie pamiętam nr ;)
UsuńOd lewej: 08, 19, 36 i 89 ;)
UsuńFajne nowości, ciekawią mnie te nowe lakiery z GR :)
OdpowiedzUsuńWow dużo tego :)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie lakierowy "frik" :D
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczę :D
Usuńfajne te małe kolorowe lakiery od GR:)
OdpowiedzUsuńLakiery najlepsze :-)
OdpowiedzUsuńperełki! :)
OdpowiedzUsuńIle piękności ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam ten szampon Babydream :) Nie plącze włosów tak jak podstawowa wersja ;) Kocham bronzer z KOBO! :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te lakiery GR :)
OdpowiedzUsuńsporo ciekawych kosmetyków. Ja skusiłam się tylko na bronzer KOBO ;)
OdpowiedzUsuńkolory GR śliczne :)
OdpowiedzUsuńfajne nowosci))))najbardziej wpadly mi do oka lakiery z GR!
OdpowiedzUsuńTeż zaopatrzyłam się w brązer Kobo i lakiery WOW Golden Rose ;)
OdpowiedzUsuńBabydream ułatwiający rozczesywanie- ciekawa jestem jak się sprawuje i czy ma intensywny zapach. Co do lakierów Golden Rose to kusisz moja droga. Podoba mi się ten z serii Rich Color w szarym odcieniu. Mogłabym prosić o jego numerek. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę się zebrać i w końcu napisać notkę o zakupach lutowych, bo trochę tego jest :)
OdpowiedzUsuńIle nowości :) GR bardzo kuszą a te malutkie lakierki są przesłodkie :D
OdpowiedzUsuńte lakiery golden rose sa piękne ;)!
OdpowiedzUsuńJak tak patrzę (czytam) to większość osób, które kupiły gr gel look zrobiły to przez pomyłkę :D U Ciebie też on tak pęka?
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa Goldenowych nowości - szczególnie chodzi mi o Top Coat :)
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam się z kolekcją WOW! Maluchy są fantastyczne :)