Dziś pokażę Wam co zamierzam kupić w tym roku. Nie jest tego dużo bo odpuściłam sobie kosmetyki pielęgnacyjne. Ten rok jest dla mnie rokiem zużywania zapasów. Nie chcę zapeszać, ale na razie idzie mi bardzo dobrze.
Jeśli jesteście ciekawe co chcę kupić, zapraszam dalej...
1. Lustrzanka Canon EOS 600D
To moje marzenie number one, ale nie wiem czy uda mi się je w tym roku spełnić. Bardzo bym chciała, ale czeka mnie sporo wydatków związanych z remontem. Mój aparat przestał mi wystarczać i nie radzi sobie ze wszystkimi odcieniami co strasznie mnie irytuje.
2. Lakiery Essie
To moja wielka miłość. Nie będę tu wymieniać wszystkich bo gdy ostatnio wypisałam sobie kolory które chcę kupić... wyszło mi ponad 30 sztuk (wow).
3. Lakiery Orly
Miałam je kupić już w zeszłym roku. Jakoś się nie złożyło, ale nadal chcę je mieć. Upatrzyłam sobie następujące kolory: Halo, Pure Porcelain, Miss Conduct, Cheeky, Flawless Flush, Peaceful Opposition.
4. Pędzle Real Techniques
Chciałabym przygarnąć pędzel do różu (Blush Brush) i rozświetlacza (Setting Brush). Kusi mnie jeszcze najnowsza metaliczna seria, ale ceny są dość wysokie więc chyba się wstrzymam.
5. Lakiery Morgan Taylor
Nie jest to zakup pierwszej potrzeby. Po prostu chcę sprawdzić czy są fajne. Wybrałam na początek dwa kolory: I'm Charmed i Rare as Rubies
6. Lakiery Opi
Jeszcze nie mam żadnego lakieru Opi, ale niebawem się to zmieni. Na razie wpadły mi w oko takie odcienie: Kiss Me I'm Brazilian, Don't Bossa Nova Me Around, Alpine Snow i Life Gave Me Lemons.
7. Pomadka MAC
Ostatnio kupiłam pierwszą pomadkę MAC i już chcę kolejną, ale jeszcze nie wiem którą...
8. Laptop
Miałam go wymienić już w poprzednim roku, ale jakoś wytrzymał. Jednak mam z nim coraz więcej problemów. Potrzebny mi też sprzęt który udźwignie obróbkę filmów.
No i wyszło bardzo lakierowo, ale cóż poradzić. Jestem już uzależniona :D
Zastanawiam się czy zrobić taką listę z ubraniami? Planuję w tym roku rewolucję w mojej szafie. Bo niby mam pełno rzeczy a nie mam się w co ubrać.
A Wy co chciałybyście kupić w tym roku?
Pozdrawiam
Karola
Mam te pędzelki real techniques i są świetne, używam ich codziennie :)
OdpowiedzUsuńJa mam sporo pędzli RT i uwielbiam je :)
UsuńPędzel do różu RT mam i polecam, a ten do rozświetlacza sama chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńTen pędzelek do różu macałam ostatnio i się zakochałam <3 Wydaje mi się, że pędzelki RT coraz taniej teraz można kupić :)
UsuńFajna lista i życzę Ci jej realizacji ;) u mnie nowy aparat pojawił się jeszcze w 2014 :)
OdpowiedzUsuńPędzle RT są również moim marzeniem. Mam też dokładnie ten sam aparat, ale ostatnio odmawia mi współpracy, bo mimo iż karta jest dobra i wcześniej nagrywał dłuższe filmy to teraz ucina je automatycznie po kilku sekundach, nie mogę się z nim dogadać.
OdpowiedzUsuńJa zdecydowani pędzle RT polecam :)
UsuńMoże trzeba mu nowe oprogramowanie wgrać albo sformatować ;)
Chętnie poznam Twoją Essie listę :D
OdpowiedzUsuńRT uwielbiam, szczególnie ten do podkładu.
Myślę żeby właśnie zrobić post z lakierami Essie żeby sobie to od razu w jednym miejscu zebrać, więc pewnie niedługo się za to zabiorę :)
UsuńRównież uwielbiam pędzle RT <3
Pędzle RT i pomadki Mac kuszą i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńPomadka Mac jest również na mojej wishliscie :) a lustrzanke dopiero co dostałam jako wczwsniejszy prezent gwiazdkowy na koniec października :)
OdpowiedzUsuńej, chcę to samo! może Essie niezbyt mnie ciągną, ale do Orly zawsze ;) jakiegoś MT i OPI też bym mogła mieć :) szminka Maca mi się marzy, chociaż nie wiem jaki kolor :D ale ciekawi mnie czy faktycznie są takie trwałe :) lustrzanka też by się przydała... a lapka pewnie niedługo kupię, bo nawet już mama mi mówi żebym w końcu sobie kupiła :D
OdpowiedzUsuńa i w ubraniach też pewnie będę robić remanent :D może potem wystawię je na jakiejś stronce co się wymienia ubrania, chociaż nigdy tego jeszcze nie robiłam
UsuńJa może też ubrania gdzieś wystawię bo mam sporo zupełnie nowych, chociaż jestem chomik i lubię przetrzymywać rzeczy z myślą, że może jeszcze się przydadzą :P
Usuńlakiery Essie też mam na swojej liście :D
OdpowiedzUsuńCanona mam, ale 500D. Morganki mam oba z Twojej listy, świetny wybór!!! :)
OdpowiedzUsuńNa początku na liście miałam 500D ale już go nie produkują :(
UsuńJaśniejszy MT właśnie widziałam u Ciebie :D
w sumie to wszystko bym chciała :)
OdpowiedzUsuńFajna lista :) Szminkę MAC ja też mam na swojej liście i niestety też nie wiem którą ;P
OdpowiedzUsuńMam kilka typów z MACa, ale najlepiej osobiście odwiedzić salon i pomacać :)
UsuńTy to jak zwykle wynajdziesz jakieś cudeńka lakierowe! :D Też chciałabym jakiś superancki aparat, ale w moim przypadku taki wydatek jest po prostu nierealny, o ile nie spadnie mi z nieba jakaś mała fortuna :) Tak właściwie, to niczym z Twojej listy bym nie pogardziła ;p
OdpowiedzUsuń2 i 6 sni mi sie po nocach szczególnie opi hybrydy:)
OdpowiedzUsuńCanon 600D także moim marzeniem, a na zdjęciu masz chyba mojego laptopa :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie wypatrzyłam w twojej liście kolor,który muszę mieć :P
OdpowiedzUsuńPomadki z Maca to również i moje ciche marzenie już od dawna :)
OdpowiedzUsuńOwocnego zużywania zapasów!
OdpowiedzUsuńU mnie też na wishliście lustranka Canon i pędzel do różu Real techniques :D Życzę zatem Tobie i sobie :P aby te rzeczy się u nas niebawem znalazły! :D
OdpowiedzUsuńGdybyś była ciekawa - link do mojej listy: http://www.cienistosc.pl/2014/12/drogi-swiety-mikoaju-oto-moja-wishlita.html
prawie same lakiery tu widzę:)
OdpowiedzUsuńpędzle i szminki zawsze są na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńJa jakiejś szczególnej listy nie mam, zwłaszcza kosmetycznej. Myślę nad zakupem nowego tel, depilatora. Nowy aparat też by się przydał, ale raczej to w tym roku jest nie osiągalne, bo czekam mnie na przełomie 2015/2016 cholernie wielki wydatek ;) Na szczęście przed świętami kupiłam nowy komputer więc mogę spać spokojnie i nie muszę się martwić, że mój stary nagle wyzionie ducha a ja zostanę z niczym :)
OdpowiedzUsuńCo do twojej listy - prezentuje się ciekawie. Życzę zrealizowania wszystkich pozycji :)
Rzeczywiście wyszła bardzo lakierowa lista życzeń :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się odłożyć i zakupić zarówno aparat jak i laptopa. Trzymam kciuki :)
Ja mam tak zawsze z lakierami :P
UsuńDziękuję, też mam taką nadzieję :*
Też ostatnio kupiłam pomadkę Mac i już chcę kupić następną, jestem nią zachwycona. Tak samo jak różem. Chyba czas odłożyć trochę kaski ;)
OdpowiedzUsuńMAC chyba szybko uzależnia :D
Usuńteż planuję zakup laptopa i kilku kolorów Essie :D
OdpowiedzUsuńMasz jakiś konkretne Essie na oku?
Usuńja ograniczam kupowanie lakierów (do momentu targów, gdzie kupię milion butelek). No i pomadki MAC muszę dokupić, mam w planach kilka kolorków <3
OdpowiedzUsuńO na targi bym się wybrała, ale na te wiosenne na pewno nie dam rady :(
UsuńMACzki uzależniają <3
Właśnie wczoraj malowałam pierwszy raz paznokcie Essie i jestem załamana :D Straszny!
OdpowiedzUsuńA który Essie taki niedobry?
UsuńPodobnie jak ty muszę zainwestować w lustrzankę :)
OdpowiedzUsuńKusi nie też nowa kolekcja pędzli RT.
Te nowe pędzle RT są faktycznie piękne :)
UsuńAparat to sama chętnie bym wymieniła na nowy ;-) Lakierowej wishlisty na ten rok nie robiłam, bo chcę ich po prostu za dużo ;-D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o lakiery też chcę duuuużo więcej :P
UsuńNowy aparat to również mój plan zakupowy na 2015 rok, podobnie jak Ty myślę o lustrzance Canon EOS D600, tylko ciągle czytam o obiektywach i im więcej wiem tym bardziej przerażają mnie koszty tego wszystkiego...
OdpowiedzUsuńPędzel Brush Blush też bym chciała, ale mam w sumie Hakuro H14 z którego jestem zadowolona, więc lepiej będzie jak wydam pieniążki na coś innego z mojej wishlisty np. na set pędzli do oczu Zoeva (wiadomo, będę musiała sporo dołożyć) :D
No obiektywy to już spory wydatek, ja planuje kupić body z kitem i do tego najtańszą stałkę 50mm a jak już to ogarnę i wycisnę ile się da to będę myśleć o czymś droższym :D
UsuńPędzle zoeva też mi się marzą, ale jeszcze nie wiem czy się na nie zdecyduję ;)
O za lustrzankę dałabym się pokroić :)
OdpowiedzUsuńale wishlista.. same lakiery...
OdpowiedzUsuńWszystko inne już mam ;)
UsuńOstatnio się naczytałam, że OPI są przereklamowane, ale też chciałabym spróbować jakiegoś koloru :) najlepiej przekonać się samemu ;)))
OdpowiedzUsuńchcę essie :)
OdpowiedzUsuńTen pędzel do rozświetlacza udało mi się niedawno kupić. Mam jeden lakier Morgan Taylor w kolorze "royal treatment", ale niestety zawiódł mnie, nakładam 3 warstwy, a w niektórych miejscach dalej zostają prześwity, podchodziłam do niego już kilka razy i nie wiem czy dalej próbować...
OdpowiedzUsuńŚwietna lista. Lakiery essie i ja lubię i chciałabym ich dużo :))
OdpowiedzUsuńJa już od dawna czaję się na pomadkę Mac, lakiery Essie bardzo lubię, moim hitem 2014 była Bahama Mama a zaraz po niej Fiji. Do OPI mam wielki sentyment, dostałam kiedyś piękna czerwień od mojego chłopaka. Pure Porcelain od Orly tez za mną chodzi. Zresztą, ich lakiery są świetne. I chyba zaczyna się moja miłość do Real Techniques, dostałam od siostry na święta pędzel do podkładu i jestem zakochana:)
OdpowiedzUsuńI chętnie zobaczę taką listę ubraniową. Sama chcę w tym roku zrobić porządki w mojej szafie, bo ciuchy się nie mieszczą, a tak naprawdę wcale nie jestem z nich zadowolona.
Ja mam Canona 700D i jestem z niego zadowolona ; ) Nowy laptop też by się przydał i telefon wymienić by się zdało.. z kosmetykami na razie się wstrzymuję, mam zamiar trochę ograniczyć ich ilość, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńmogę podpisać się pod dwoma ostatnimi punktami! nie mam jeszcze żadnej pomadki MACa, ale marzy mi się, oj marzy!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie myślałam nad wishlistą na nowy rok :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pomadki, ale pierwsza rzecz z Mac'a na którą się skusze to chyba będzie ten osławiony już korektor:)
OdpowiedzUsuńja tez chce lustrzanke, bo nie wypada robic zdjecia na bloga zwyklym aparatem! no i tez chce lakiery essi! wiecej lakierow essi dla kazdego!
OdpowiedzUsuń