Pomysł na ten post wpadł mi do głowy gdy koleżanka zapytała co robię, że mam zawsze tak równo pomalowane paznokcie. Uważam że malowanie/zdobienie paznokci to w dużej mierze kwestia wprawy, jeśli ćwiczymy idzie nam coraz lepiej. Jeśli jesteście ciekawe jakich gadżetów używam przy malowaniu i zdobieniu paznokci zapraszam dalej...
PODSTAWKA DO MIESZANIA LAKIERÓW I FARBEK
Bardzo proste wręcz banalne rozwiązanie gdy muszę gdzieś wylać odrobinę lakieru. Używam po prostu płaskiej nakrętki z kremu czy balsamu. Pozwala mi to utrzymać jako taki porządek. Co prawda można kupić do tego specjalne palety, ale mi w zupełności takie prowizoryczne rozwiązanie wystarczy.
GĄBECZKI
Służą mi do uzyskania efektu gradientu na paznokciach <klik>. Jak również do nakładania lakierów brokatowych, co pozwala mi uzyskać dobre krycie bez malowania wielu warstw. O aplikacji brokatowych lakierów pisałam tutaj <klik>. Do tej pory używałam zwykłej gąbki do mycia naczyń, ale ostatnio kupiłam specjalnie do tego celu zestaw gąbeczek do makijażu.
TAŚMY I TASIEMKI
Teraz najczęściej używam cienkich tasiemek ale matowa taśma klejąca sprawdza się też bardzo dobrze. Tasiemki pozwalają mi zrobić równe paski (jak w tym zdobieniu <klik>) takiego efektu nigdy nie uzyskałabym pędzelkiem. Tasiemek można używać też bezpośrednio w zdobieniach (jak tutaj <klik>) chociaż dość słabo trzymają się na paznokciach i do tego raczej ich nie polecam.
Tasiemki kosztują około 1- 2zł/szt i chyba najtaniej można je kupić na allegro.
FARBKI AKRYLOWE
Z pomocą farbek akrylowych można na paznokciach wyczarować cuda. Ja jednak nie jestem tak uzdolniona i przeważnie wykorzystuje je w bardzo prostych zdobieniach. Mają jeden wielki plus jeśli coś nam nie wyjdzie można je zmyć i zrobić zdobienie od nowa bez psucia lakieru bazowego. Ostatnio używałam białej farbki do robienia kropek <klik>.
Swoje farbki kupiłam tutaj <klik> podoba mi się to, że można je tam kupić pojedynczo.
SONDA DO ZDOBIEŃ
Długo robiłam kropki tym co akurat miałam pod ręką (zapałki, wykałaczki) ale gdy pierwszy raz użyłam sondy zobaczyłam różnicę. Sondą można stworzyć wiele zdobień od kropek po kwiatki, co tylko sobie wymyślimy.
Można je kupić na allegro, na ebayu, stacjonarnie teraz chyba nigdzie ich nie znajdziecie, ale może się mylę.
PĘDZELKI
I wcale nie używam ich do malowania. Służą mi do oczyszczenia skórek zabrudzonych lakierem i do wyrównania linii lakieru przy skórkach. Pędzelki są bardziej precyzyjne niż patyczki kosmetyczne, ale trzeba poćwiczyć żeby nabrać wprawy. Powiem Wam szczerze, że jak widzę zalane lakierem skórki to mnie oczy bolą. Nie mówię że moje zdobienia są idealne, ale skórki staram się zawsze oczyścić.
Te pędzelki kupiłam w zestawie na allegro, ale muszę sprawdzić czy dostanę podobne w sklepie dla plastyków.
KREDKA ŚWIECOWA DO PRZENOSZENIA OZDÓB
Z jej pomocą łatwo przenieść i
nałożyć na paznokcie przeróżne ozdoby (grubszy brokat, ćwieki itp.). Przenoszenie ozdób potrafi zepsuć mi sporo nerwów i ten gadżet bardzo się przydaje. Więcej przeczytacie o niej tutaj <klik>
WYSUSZACZ DO LAKIERU
Nic tak nie potrafi zepsuć nerwów jak długo schnący lakier. Na szczęście ktoś mądry wymyślił wysuszacze. Przetestowałam różne wysuszacze (w kropelkach, w sprayu) i najlepsze według mnie są te w formie lakieru. Nie dość, że skracają czas schnięcia lakieru to dodatkowo nabłyszczają i wyrównują wszystkie nierówności na lakierze. Długo używałam Sally Hansen Insta Dri, ale nie jest to top coat idealny. Ostatnio kupiłam na próbę Poshe i Seche Vite więc jak je poznam możecie spodziewać się porównania.
Zobacz także:
Jak zabezpieczyć skórki przed zabrudzeniem krok po kroku <klik>
Moje ulubione ozdoby do paznokci <klik>
A Wam co pomaga przy malowaniu i zdobieniu paznokci, może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby? Jeśli chciałybyście poczytać jakieś posty związane z paznokciami, dajcie znać?
Pozdrawiam
Karola
Muszę w końcu kupić sobie te tasiemki i sondę;)
OdpowiedzUsuńPolecam nie jest to duży wydatek a można się pobawić :)
UsuńA ja zawsze zachwycam się Twoimi paznokciami, a szczególnie tym jak masz równo pomalowane je przy skórkach :) możesz zdradzić jak to robisz? :) będę wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nic szczególnego nie robię już po prostu doszłam do jakiejś tam wprawy. Staram się pomalować paznokieć w jak najmniejszej liczbie ruchów wstawię Ci link do grafiki bo robię to tak samo: http://blog.diamond-cosmetics.eu/wp-content/uploads/2014/04/jak-malowac-paznokcie.jpg
UsuńJeśli coś zrobię nierówno to poprawiam pędzelkiem zwilżonym w zmywaczu najlepiej jak lakier jest jeszcze mokry to łatwiej to zrobić ;)
Dzięki Kochana za odpowiedź :) musisz mieć ogromną wprawę, bo ja staram się również bardzo mało ruchów wykonywać przy malowaniu paznokci, a nigdy nie wyszło mi tak ładnie i równiutko jak Tobie :) eh, zazdroszczę ;). Zainwestuję w taki pędzelek :) dzięki za radę :) pozdrawiam
UsuńNo już do sporej wprawy doszłam;) Wystarczy popatrzeć na pierwsze posty lakierowe szału wtedy nie było :P
UsuńŚwiece widzę pierwszy raz w życiu :D
OdpowiedzUsuńCzego to chińczycy nie wymyślą :D
UsuńNa świece to i ja poluje:) Pod koniec miesiąca robię zamówienie na ebay:) Więc jak chcesz to mogę zamówić jedną świecę ekstra:)
OdpowiedzUsuńO dziękuje to odezwę się do Ciebie ;)
UsuńBardzo fajna podstawka! Z racji tego, że sama zajmuję się wykonywaniem paznokci zarobkowo, sama mam tego mnóstwo ;)
OdpowiedzUsuńOjej ile tego wszystkiego! Ja to przeważnie używam lakieru i wysuszacza i tyle, a tu tyle jeszcze tego :D
OdpowiedzUsuńBrakuje mi farbek akrylowych, przy najbliższej okazji chyba je sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńA co to za piękny szaro-beżowy Essie?:D
OdpowiedzUsuńTo Urban Jungle w rzeczywistości jest jaśniejszy, ale był na dalszym planie ;)
Usuńciekawa ta świeca:D
OdpowiedzUsuńZamiast świecy mam kredkę do oczu z Essence która mi nie podeszła, bardzo ładnie łapie ozdoby ;) resztę posiadam.
OdpowiedzUsuńPolecam jeszcze drewnane patyczki albo wykałaczki do usuwania lakieru jak się trochę wyleje na skórki, dla mnie to wygodniejsze niż pędzelek, chociaż samego pędzelka ze zmywaczem także używam ;P
ja uzywam tasmy klejacej zwykłej:)
OdpowiedzUsuńNa allegro bywa kredka woskowa do ozdób, koszt mniej niż 2 zł :-)
OdpowiedzUsuńJa spotkałam tylko raz jakiś rok temu i teraz już nie mogę trafić :(
UsuńA to jakiś specjalny wosk w tych świecach?:D bo pomyślałam o takich małych, na tort :D
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, ja znów zastanawiam się czy nadały by się do tego do tego kredki świecowe do rysowania :)
UsuńJak masz świeczki pod ręką to próbuj :D
Kasia w komentarzu niżej pisze ,że kredki świecowe sprawdzają się do tego :D Trzeba chyba jakieś dziecko w rodzinie napaść i ograbić z kredek :P
Usuńja musze sobie w koncu kupic sonde oraz pedzelki dla usuwania lakieru przy skorkach, bo zawsze potrafie wylesc poza paznokiec a patyczki kosmetyczne nie zawsze dobrze sie spisuja!
OdpowiedzUsuńmnie również "kłują" w oczy pozalewane skórki. pierwsze słyszę o tej świecy, ciekawy gadżet ;)
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńCo do świecy możesz ją bez problemu zastąpić zwykłą kredką świecową - to mój sprawdzony sposób. Pędzelki do zmywania bez problemu dostaniesz w każdym sklepie z art. plastycznymi (w cenie ok 2 zł). A farbki polecam jednak w tubkach - te ze sklepów plastycznych niczym się nie różnią od tych "specjalnych" do nail-artu, ale cena jest o wiele niższa. Widziałam w gazetce z Lidla na przyszły tydzień mają być bardzo dobre jakościowo farbki akrylowe (również złote i srebrne) - ja na pewno się w nie zaopatrzę :)
Do całości dodałabym jeszcze zestawy do stemplowania - w końcu dzięki nim można wyczarować prawdziwe cuda nie mając niesamowitych umiejętności, a na dodatek szybciutko :)
Super, że kredki świecowe się do tego sprawdzają bo właśnie się nad nimi zastanawiałam ;) Po pędzelki planowałam się przejść do papierniczego bo znalazłam tam już świetny pędzelek do eyelinera.
UsuńO farbki z Lidla fajnie się zapowiadają jeśli będę w pobliżu to się im przyjrzę bo przydałoby mi się więcej kolorów ;)
Stempli nie dawałam bo sama ich nie używam jakoś nie potrafię i się zraziła, ale może warto i o nich wspomnieć ;)
w zasadzie nie wykonuję na swoich paznokciach żadnych zdobień ale przeczytałam post od deski do deski :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny post, przydane akcesoria zebrane w jednym miejscu - super! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym "wynalazkiem" ułatwiającym malowanie paznokci jest wysuszacz:) Aktualnie mam właśnie Insta Dri i jestem z niego bardzo zadowolona. Ozdoby robię zazwyczaj tym, co aktualnie mam pod ręką, chociaż przyznam, że paseczki przydałyby mi się:)
OdpowiedzUsuńja tam nie jestem wymagająca, najczęściej do malowania zdobień służy mi stary pędzelek po lakierze do zdobienia i kartka papieru :)
OdpowiedzUsuńWysuszacz do lakieru to mój nr 1. Nienawidzę czekać na schnięcie lakieru:P
OdpowiedzUsuńJa lubię malować paznokcie przy pomocy stempelków z Konada ;)
OdpowiedzUsuńWysuszacz to podstawa ;) ja do mieszania lakierów, farbek używam nakrętek od słoików ;) musze wypróbować te gąbeczki do makijażu, bo też robię gradient gąbką do naczyń ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu zaopatrzyć w sondę :)
OdpowiedzUsuńA tutaj jest taka kredka za 1,59 zł http://allegro.pl/kredka-woskowa-do-ozdob-i-cyrkoni-i4784489312.html :)
OdpowiedzUsuńO super wielkie dzięki zaraz kupię :D Chyba źle szukałam :P
Usuńseche vite to mój numer jeden! z czystym sumieniem mogę polecić go każdemu ♥
OdpowiedzUsuńZamiast kredki woskowej do nakładania drobnych ozdób typu cyrkonie używam wykałaczki - mam takie z jednej strony tępo zakończone i po zwilżeniu tej końcówki wodą dają radę.
OdpowiedzUsuńjak bym chetnie zobaczyla takie świece w roli głownej :) moglabys cos z nimi stworzyc
OdpowiedzUsuńSkórki to moja bolączka :( Często maluję paznokcie w wielkim pośpiechu i potem jest klops. Ta świeca mnie ciekawi, ale nie mam wizji jak to działa :)
OdpowiedzUsuńMuszę zaopatrzyć się w pędzelki do oczyszczania skórek :) niestety czasem zdarza mi się zalać je lakierem :)
OdpowiedzUsuńO rety, kupuję te pędzelki!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić pędzelki :) resztę już chyba mam :)
OdpowiedzUsuńświece? nie widzialam jeszcze, ale wydaje się być całkiem pomocne :)
OdpowiedzUsuńdla mnie ta podstawka to najczęściej po prostu śliska kartka np. z ulotek :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ozdobione paznokcie, ale sama takich nie noszę bo : kupiłam zestaw stempel, blaszka, nie wychodzą mi :/, kupiłam lakier magnetyczny (blaszkę już miałam), nie wychodzi mi :/, a sondę kupiłam z 2 lata temu w Avonie, gdzieś leży na dnie szafy, muszę ją poszukać, choć pewnie też mi nie wyjdą ładne kropki.. ;)
OdpowiedzUsuńtę świecę muszę kupić, bo czasem nakładanie ozdób bez niej może nieźle wkurzyć :D
OdpowiedzUsuńWyżej w komentarzy Magdaleny jest link do aukcji na all ja sobie dziś już kliknęłam ;) Niedrogo to można zaryzykować a do tego kliknęłam sobie sprężynkowe gumki do włosów :P
UsuńA ja jeszcze nie dorobiłam się sondy :P Muszę koniecznie sięgnąć po tą z essence i będę wszędzie robić kropki :D
OdpowiedzUsuńTa nowa z Essence wydaje się fajna specjalnie ostatnio się jej przyjrzałam w sklepie ;) Na all można kupić taniej, ale jeszcze dochodzą koszty przesyłki więc wychodzi podobnie :)
UsuńJesli nie chcesz wydawac duzo pieniedzy na swiece, czy kredke do przenoszenia ozdob..Polecam drewiany payczek i 2 krople gorącego kleju.. Działać bedzie na tej samej zasadzie, a ksztalt mozesz mu nadac sama.. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kliknęłam świecę niedrogo bo za 1,69zł ;) Pomysł z klejem ciekawy nie wpadłabym ;D
Usuńświece do ozdób z tego co pamiętam Promoto miało na aukcjach :) a jeśli akurat nie są wystawione to mejlowo można zapytać Pani Pauliny :)
OdpowiedzUsuńja narzędzia wykorzystuję podobne, ale do malowania zdobień dochodzi mi jeszcze cała masa pędzelków :)
Właśnie na Promoto widziałam, ale teraz nic nie sprzedają :( Na szczęście jedna czytelniczka podała wyżej link do innej aukcji i już kupiłam :D
Usuńmuszę poszukać w zakamarkach szuflad małego pędzelka:) i chętnie bym pokombinowała coś z takimi tasiemkami:)
OdpowiedzUsuńTe świece super :)
OdpowiedzUsuńMam sondę z pędzelkiem, ale użyłam raz. Zdecydowanie wolę jednolite paznokcie.
OdpowiedzUsuńJa noszę tylko jednolite paznokcie, ale piękne zdobienia u innych z przyjemnością podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTwoje paznokcie to ideał ;) ale bradzo fajny post o zestawie akcesoriów ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jedynie sonda i top coaty mają zastosowanie :) Kupiłam jakiś czas temu tasiemki... Aż wstyd się przyznać - nawet równo nie umiem ich nakleić ;/ Pędzelek do ''korekcji'' też posiadam - już nigdy więcej czyszczenia skórek patyczkami :)
OdpowiedzUsuńŚwieca do przenoszenia ozdób? Muszę i ja sobie sprawić coś takiego. W sumie rzadko ozdabiam paznokcie jakimiś dżetami, ale jak już mnie najdzie ochota i przenoszę dajmy na to - diamencik - wykałaczką, a ten spadnie nagle nie tu gdzie trzeba i od nowa trzeba zmywać, malować paznokieć to szału można dostać :)
OdpowiedzUsuńTwoje pazurki są zawsze perfekcyjne, masz piękny kształt płytki :)
Ja nie mam jakiejs większej cierpliwości do zdobień paznokci. Ostatnio nabyłam zestaw pędzelków, ale mam w planach używac je do makijażu :D
OdpowiedzUsuńAkcesoria mam tylko brak weny na malowanie paznokci. Idę po inspirować się twoimi działami i odkopać lakiery. :)
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że o tych świecach pierwszy raz słyszę :)
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńmam pytanie do doświadczonych pań,zobaczcie filmik i powiedzcie czy wiecie czym została posmarowana skóra wokół paznokcia przed malowaniem,poprostu jak dla mnie genialne w uzyskaniu idealnego efektu ale nie wiem co to za cudo https://www.facebook.com/video.php?v=317381348459228&set=vb.137854903078541&type=2&theater będe wdzięczna za jakieś podpowiedzi bo to bardzo by ułatwiło prace z pazurkami
Czytałam, że można użyć do tego kleju wikol,magic lub bazy peel off takiej jak pod lakiery brokatowe (essence taką miało) ja osobiście nie próbowałam więc nie powiem jak to działa, ale spróbować można ;)
UsuńGdzie można kupić takie różne tasiemki do worków? :)
OdpowiedzUsuńWzorków* :D
Usuńja zamiast podkładki czy wieczka słoiczka biorę po prostu kawałek folii aluminiowej, który po skończonym malowaniu wyrzucam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) Muszę zakupić sobie te taśmy do paznokci:)
OdpowiedzUsuńHej a próbowałyście zdobić paznokcie przy użyciu słomki? Zobaczcie: https://www.youtube.com/watch?v=jmfq4ohc68E
OdpowiedzUsuńMożna zrobic ciekawe krwiste zdobienia - coś dla fanek Dextera ;)
U mnie z wysuszaczy najlepszy okazał się Kinetics, Kwik Kote, pięknie nabłyszcza, przedłuża trwałość lakieru i jego odporność na uszkodzenia i ścieranie, do tego lakier wysycha w ekspresowym tempie.
OdpowiedzUsuńA znasz może jakiś produkt, który pozwala na niebrudzenie skórek? Boć w stylu kleju/gumy nie wiem, jak to nazwać. Nakłada się pędzelkiem na skórki, a później można ściągnąć?
OdpowiedzUsuńPod koniec wpisu jest podlinkowany wpis z recenzją kleju introligatorskiego, można też tu użyć bazy pell off pod lakiery brokatowe Miss Sporty ma taką lub płynny lateks do charakteryzacji do kupienia na allegro za około 15zł ;)
UsuńWitam. Od jakiegoś czasu używam wysuszacza Miss Sporty 60 sec i jest REWELACYJNY! 4 warstwy lakieru (odżywka, 2x kolor, utwardzacz, na to wysuszacz i schnie w sumie ok 15-20 min. Po tym czasie idę myć naczynia czy cokolwiek innego. Polecam do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie malowania paznokci bez wysuszacza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Rose
W zdobieniu samym ograniczeniem jest tylko wyobraźnia. Coś pięknego osiągnęłaś. Trzeba jednak mieć do tego rękę;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń