Co roku czekam na maj i na to jak zakwitną bzy w ogrodzie, uwielbiam ich zapach.
Dziś chcę Wam pokazać kosmetyk który długo wisiał na mojej liście zakupów (przez to, że ciężko go u mnie dostać) i nawet sobie nie wyobrażacie jak się ucieszyłam gdy dostałam ten płyn od Ivony w prezencie do wygranych u niej podkładów.
Informacje o produkcie:
Moja opinia:
Plusy:
- naturalny zapach zupełnie jakbym wąchała bukiet świeżych bzów
- nie wysusza mojaj skóry
- tworzy dużooo piany
- opakowanie całkiem ładne i wygodne
- wydajna: ja leję go trochę więcej płynu niż zaleca producent (przeważnie 5 nakrętek)
Minusy:
- dostępność niestety nie mogę go u siebie nigdzie spotkać
Miłość od pierwszego powąchania, producent idealnie oddał zapach kwitnących bzów. Odpręża i niesamowicie uprzyjemnia kąpiel. Nie zauważyłam jakichś szczególnych właściwości pielęgnacyjnych, ale najważniejsze, że nie wysusza mojej skóry. Do wanny wlewam około 5 nakrętek i taka ilość pozwala mi uzyskać dużą ilość piany i która całkiem nieźle się utrzymuje. Stosunek ilości do ceny też wypada na plus.
Do wyboru mamy cztery wersje zapachowe: róża, bez, sosna i zioła. Myślę, że jeśli znajdę to spróbuję jeszcze różaną.
Cena: ok 8zł/700ml
Znacie ten płyn?
Pozdrawiam ;)
Karola
Znam ten płyn i faktycznie pachnie super :) Ale używam tylko od święta, za bardzo mi nie służy ;) Zawsze kupowałam go w Superpharm, na pewno jest jeszcze peeling o tym samym zapachu.
OdpowiedzUsuńLubię takie płyny, które dają duuuuużo piany :)
OdpowiedzUsuńTego płynu nie miałam, ale miałam peeling z tej serii ;) I zapach faktycznie cudowny !
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze mogłam spełnić Twoją zachciankę i że jesteś z produktu zadowolona:)
OdpowiedzUsuńróżanej chyba u mnie nie było...aż zerknę z ciekawości:)
udanego weekendu Karola:)
Jeżeli to pachnie jak bez to musi być moje!
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :) Ja upolowałam swój w sieciowej drogerii Marysieńka. Przyznaję, że nie mam wygórowanych wymagań do tego typu produktów. Jak nie wysuszają mi skóry i ładnie pachną, to się lubimy. Jak do tego cena jest przystępna to tym bardziej. Ten pasuje mi pod każdym względem.
OdpowiedzUsuńWidziałam go w drogerii Jaśmin i Naturze. Warto szukać, bo obłędnie pachnie :D
OdpowiedzUsuńMiałam! Zapach obłędny, czysty bez!
OdpowiedzUsuńja czekam na bzy u siebie w parku, i pójde zerwać całe naręcza! a o tym specyfiku to już tyle się naczytałam, że muszę go w końcu kupić!
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam wcześniej o tym produkcie i będę na pewno go szukała :)
OdpowiedzUsuńNie znam i niestety przez najbliższe lata mi się nie przyda bo nie mam wanny :(.
OdpowiedzUsuńDziewczyny piszą, że z Joanny jest też peeling o zapachu bzu ;)
Usuńczytałam już o niej i mocno mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zapachem bzu, ale te płyny do kąpieli rzuciły mi się gdzieś w oczy i kiedyś jakiś kupię :)
OdpowiedzUsuńCzęsto korzystam z Joanny coś mi się wydaje że to będzie kolejny nabytek z tej firmy
OdpowiedzUsuńzapach nie dla mnie ; P
OdpowiedzUsuńKocham bez! :)
OdpowiedzUsuńMialam kiedyś peeling z Joanny o zapachu bzu i go uwielbialam :)
Ten plyn kusi - zapachem i tym, ze tworzy duzo piany ... tylko ze ja nie uzywam wanny :D od wielkiego dzwonu jak mnie cos najdzie, a tak to wole prysznic ;)
nie wiem, czy by mi odpowiadał ten zapach, z resztą każdy z nich raczej nie dla mnie... ;P
OdpowiedzUsuńZ Joanny nie mam wielu kosmetyków, więc i ten płyn nie pojawił się u mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach bzu! Jak tylko gdzieś dostanę ten płyn to koniecznie kupię :)
OdpowiedzUsuńFajny płyn , nie słyszałam o nim :)
OdpowiedzUsuńLubię bzowe aromaty, więc na pewno wypróbuję skoro producent tak wiernie oddał ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńWiduję je w mojej drogerii więc przy kolejnej wizycie na pewno kupię!:)
OdpowiedzUsuńJeśli masz u siebie Kaufland, to sprawdź, czy nie masz tego płynu na dziale kosmetycznym. U mnie w supermarkecie pojawia się i znika. Zauważyłam, że w Kauflandzie jest duża rotacja kosmetyków, ale dzisiaj widziałam tę kąpiel solankową:)
OdpowiedzUsuńSprawdzę jak będę ;) Ja u siebie widziałam wersję ziołową, ale to zapach nie dla mnie ;P
UsuńJej, 8 zł to rzeczywiście niska cena! Akurat nie mam u siebie płynu do kąpieli, w takim razie pomyślę o tym :)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz o nim czytałam, uwielbiam zapach bzu. Na pewno kiedyś kupię ten płyn, ale podobnie jak Ty nie mogę go nigdzie znaleźć, muszę sprawdzić jeszcze w pewnym sklepie zielarskim w moim mieście, może tam będzie.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym!! :-D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale bym się w niego zaopatrzyla, bo również lubie zapach bzow :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że jednak dla mnie wydawał się trochę za sztuczny :(
OdpowiedzUsuń