Hej:)
Luty jeszcze się nie skończył, ale ja nie planuję już żadnych zakupów więc spokojnie mogę podsumować ten miesiąc.
Jestem z siebie dumna bo w porównaniu do poprzednich miesięcy kupiłam naprawdę niewiele:D
W lutym dotarło do mnie zamówienie z Bath&Body Works które zorganizowała Ania dziękuję :*
Biedronka kusiła ofertą kosmetyczną i gdyby nie recenzje dziewczyn pewnie nic bym nie kupiła.
Lakiery China Glaze kupione na promocji niestety teraz mają być niedostępne w Europie (zostają zakupy z USA których ja nie umiem robić)
W Colorowo była promocja na kolekcję PZN więc do koszyka wpadła Bamberka i Maltanka którą już pokazywałam <klik> W ogóle zachwyciły mnie te lakiery i już mam ochotę na kolejne.
Gdy w drogeriach Natura pojawiła się limitowanka Essence- Love letters wiedziałam, że muszę mieć lakiery. Jeśli jesteście ciekawe swatchy wystarczy, że cofniecie się do ostatniego posta.
I ostatnie zakupy z Natury z których jestem bardzo zadowolona.
Nie myślałam, że napiszę to w lutym, ale wiosna na całego <3 i niech już tak zostanie :)
Kupiłyście coś ciekawego w lutym?
Pozdrawiam ;)
Karola
Cień z PR prezentuje się bosko *__*
OdpowiedzUsuńI mam genialną pigmentację <3
Usuństraszną mam ochotę na tą limitkę z esence;)
OdpowiedzUsuńMnie jeszcze notes kusi, jest taki słodki :P
UsuńPaski do nosa w biedronce? Nigdy bym nie przypuszczała że tam spotkam ten produkt. Ciekawe czy u siebie go jeszcze spotkam. ;)
OdpowiedzUsuńGdyby nie recenzje na blogach pewnie nawet nie zwróciłabym na nie uwagi :P Jakby co można je jeszcze w Hebe kupić ;)
UsuńJa w lutym przede wszystkim lakierowo ^^ część zakupów jeszcze do mnie nie zdążyła dojść :)
OdpowiedzUsuńLakiery z Essence <3
ja niestety się spóźniłam na te plasterki na nos w Biedronce :(
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Jeśli masz u siebie Hebe to czytałam, że tam można kupić te plasterki ;)
UsuńIle dobroci *.*
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się upolować rozświetlacz, ja niestety nie dorwałam tych płatków oczyszczających:(
OdpowiedzUsuńZa to czekam na opinię o błyszczyku z My Secret, bo nie raz już na nie patrzyłam, ale kojarzyłam średnie opinie z blogów. Chociaż może dotyczyło to szminek z tej serii... Sama już nie pamiętam;-)
Po pierwszych użyciach błyszczyk mi się bardzo podoba: dobra pigmentacja nie zbiera się i nie podkreśla suchych skórek, dobra cena teraz je wyprzedają po 6zł, jedyne co może być uciążliwe to pseudo-słodki zapach taki nie bardzo... ale i tak kusi mnie żeby jeszcze jakiś kolor przygarnąć :P
UsuńUuuu lakierkiii *____*
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te lakiery z ChinaGlaze.
OdpowiedzUsuńCień z PR boski :D
OdpowiedzUsuńŻałuję, że jeszcze koralowego nie wzięłam bo po przecenie kosztował tylko 5zł a pigmentacja jest rewelacyjna <3
UsuńJa w lutym kupiłam tylko 3 kosmetyki, maseczkę do twarzy, peeling i litrową maskę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńJa chciałabym w marcu kupić jeszcze mniej, ale nie wiem co z tego wyjdzie w końcu Dzień Kobiet to może jakieś fajne promocje będą :D
UsuńCiekawa jestem tym plasterkow z Biedronki podobno sa dobre
OdpowiedzUsuńJa też chciałam sobie kupić te plasterki na nos z Biedronki, ale jak się po nie wybrałam to już ich nie było :(
OdpowiedzUsuńJeśli masz Hebe to tam są dostępne w stałej sprzedaży ;)
UsuńKurcze ciekawe czemu lakiery China Glaze mają być niedostępne :/ plasty z Biedry mam i jestem mile zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, że dystrybutor na Europę się wycofał (czy coś takiego), a dopiero je odkryłam :(
UsuńLakiery są śliczne :) czekam na zdjęcia..
OdpowiedzUsuńA kosmetyków z Bath&Body Works zazdroszczę.
Jeszcze żadnego lakieru z Color Alike nie miałam, ale naoglądałam się ich strasznie dużo i bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńi u Ciebie Chinki <3
OdpowiedzUsuńuzupełniłam to co brakowało, ale i poszalałam z kolorówką w tbs:)
OdpowiedzUsuńsame fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńChinki mają być niedostępne w Europie? :(
OdpowiedzUsuńLakiery cudowne <3
Na jednym forum lakierowym dziewczyny pisały, że dystrybutor chinek na Europę się wycofał :(
UsuńAle dlaczego :-(? Szkoda, mam od nich kilka lakierów, fajne są!!
UsuńSuper nowości, z rozświetlacza będziesz bardzo zadowolona :-*
Nie mam pojęcia, ale wielka szkoda bo dopiero co je odkryłam a tu już mi dostęp ograniczają:(
UsuńTeż ubolewam nad China Glaze. Dont worry na stronce victoriasbeauty.com będą ;-)
OdpowiedzUsuńTam jeszcze nie zamawiałam, ale dobrze, że taka opcja jest ;) Tylko czas oczekiwania dłuuuuższy
UsuńTeż sie zastanawiam nad CA czekam az dasz znac jak sie sprawuja :)
OdpowiedzUsuńMam kilka holo CA i ą naprawdę super do tego kryją już przy 1 warstwie ;)
Usuńfajne nowości, essence bajeczne
OdpowiedzUsuńIdę oglądać swatche lakierów Essence :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy i wygrana :)
OdpowiedzUsuńPiękne te lakiery Colour Alike, żałuję, że przegapiłam tą promocję :/
OdpowiedzUsuńW lutym totalnie zakochałam się w marce TheBalm i szarpnęłam się na paletę NudeTude-boska!
Ja liczę, że Colorowo zrobi jakąś promocję na Dzień Kobiet bo kusi mnie jeszcze kilka lakierów :D
UsuńOoo, błyszczyk My secret, lakiery Essence i rozświetlacz z Biedry są na mojej zakupowej liście :)
OdpowiedzUsuńCudowne lakiery :O
OdpowiedzUsuńChina Glaze.. nie dane mi było poznać tych lakierów, a teraz jeszcze trudniej będzie je dostać :(
OdpowiedzUsuńno trochę tych nowości i u mnie było;) nie długo coś napisze na ten temat;D a lakiery z essence są przepiękne!
OdpowiedzUsuńChinki - ślicznioszki :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze najbardziej rozpływam się nad lakierami (wszystkimi) a zwłaszcza tymi z Essence:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wstrzemięźliwości zakupowej:)
Nie wiedziałam, że są zbiorowe zamówienia z BBW, będę musiała się przyłączyć :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości :)
OdpowiedzUsuńA u ciebie znowu lakiery- chciałabym zobaczysz Twoje zbiory :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy!
OdpowiedzUsuńI też się cieszę z wiosny, ja już zaczęłam sezon motocyklowy :D
piękne te lakiery i lece do ostatniego posta na swatche!:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała mydełka B&BW :)
OdpowiedzUsuńKupilam sobie jeden lakier z tej limitki Essence, a na resztę chyba poczekam na przecenę. Chociaż w przypadku natury to mało prawdopodobne.
OdpowiedzUsuńcień z PR wygląda na bardzo ciekawy :) i lakiery China Glaze - cuda :)
OdpowiedzUsuńja w lutym poszalałam tylko podczas nocy zakupów w Douglas - za to na upatrzone od dawna MACzki :)
piękne lakiery, wszystkie bym ci podebrała :)
OdpowiedzUsuńJa dalej wzdycham do różu z Love Letters :) cóż to za kolor cienia od PR?? Wygląda pięknie (chyba że jestem dupa i nie doczytałam? ;) )
OdpowiedzUsuńO nie napisałam, to nr 60 Jeans i jestem nim zachwycona :)
Usuńbardzo fajne zakupy, świetny cień :)
OdpowiedzUsuńJa również spóźniłam się na biedronkowe plasterki,szkoda.Ale zakupy ciekawe:)
OdpowiedzUsuńJa w tym miesiącu także kupiłam mało rzeczy muszę wykańczać swoje zapasy
OdpowiedzUsuńKolejne piękne chinki <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wycofują je z Europy, muszę przyspieszyć zakupy ;)
a ja czekam na kosmetyki z B&BW które kupiłam poprzez akcję organizowaną przez Anię i nie mogę się ich doczekać :) zamówiłam świece i mam nadzieję, że dotrą w całości :)
OdpowiedzUsuńlakiery Essence są przeurocze!:)
OdpowiedzUsuńB&BW zazdroszczę muszę w końcu wypróbować coś z ich asortymentu :)
OdpowiedzUsuńLakiery wszystkie mnie zachwyciły! Szczególnie te pastele- na wiosnę idealne! :)
OdpowiedzUsuńTe lakiery mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie plasterki na nos.
OdpowiedzUsuńLakiery wspaniałe, te China Glaze zachwyciły mnie najbardziej, kuszący post :)
OdpowiedzUsuńWybrałam cię do Liebster Blog Award :)
OdpowiedzUsuńhttp://kolorowy-misz-masz.blogspot.com/2014/02/zostaam-wybrana-liebster-blog-award.html
Lakier Colour Alike bardzo mnie kuszą i to chyba głównie przez ich wymyślne nazwy ;)
OdpowiedzUsuńNazwy robią swoje i nie lubię jak lakiery nie mają nazw :P
UsuńAaaaaa..te lakiery! Cuda! <3
OdpowiedzUsuń