Chińskie zamienniki pędzli Real Techniques i porównanie z oryginałami

Hej:)
Zapraszam was dziś na recenzję chińskich podróbek pędzli Real Techniques które można dostać na Ebayu za śmieszne pieniądze. Przygotowałam też porównanie do oryginałów które posiadam.
Używam tych pędzli od września więc myślę, że już mogę o nich coś napisać.
Przygotujcie się na dużą ilość zdjęć;)

Może zacznę od krótkiej zdjęciowej prezentacji pędzli Joursna:

Jeśli chodzi o wygląda ogólny pędzelki są do siebie bardzo podobne.Długość rączki w obu przypadkach jest identyczna. Pędzelki Joursna można dostać w trzech kolorach (złotym, niebieskim i czerwonym).

Zacznę może od pędzla który według mnie jest najgorszy z całego zestawu. Włosie jest bardzo rzadkie, cienkie, pędzel nie trzyma kształtu dlatego, że włosie jest za długie i jest go za mało. Próbowałam go używać do podkładu i nieźle trzeba się namachać. Próbowałam też nakładać nim różne produkty (róż, brązer, rozświetlacz) i wypada bardzo słabo, na upartego najlepiej sprawdza się do rozświetlacza.
Ten pędzel ma być zamiennikiem Stippling Brush, jednak tak naprawdę nie umywa się do oryginału. Na zdjęciu widać, że włosie jest dłuższe i jest go dużo, dużo mniej.

Flat top- włosie jest miękki i raczej średnio zbite.  Dla mnie jest za mało zbity do nakładania podkładu, ale idealnie się u mnie sprawdził do różu. Na początku po każdym praniu wypadało z niego po kilka włosków (bałam się, że całkiem się rozleci) ale od jakiegoś miesiąca już nie gubi włosia.
Wśród Real Techniques nie ma pędzla do którego można by go porównać.

I na koniec dwa najlepsze moim zdaniem pędzle:
Kulka (podobno jest odpowiednikiem Buffing Brush z zestawu pędzli Core Collection) i jajeczko. Oba pędzle świetnie nadają się do podkładu są odpowiednio miękkie i gęste. Jajeczko jest pędzlem bardziej precyzyjnym bardzo dobrze radzi sobie z nakładaniem podkładu w trudniej dostępnych miejscach. Jeśli chodzi o nakładanie innych produktów to dobrze sprawdzają się przy kosmetykach płynnych, kremowych. Przy kosmetykach prasowanych (typu róż, brązer) średnio, są mocno zbite więc ciężko się nimi rozciera i łatwo o plamy.W obu przypadkach włosie łatwo się pierze, nie wypada i nie odkształca się.
Jako że nie mam Buffing Brush to porównam te dwa pędzle do Expert Face Brush. Przy tych pędzlach miękkość i gęstość włosia jest bardzo podobna a jakościowo są bardzo zbliżone.

Co jeszcze różni pędzle RT i Joursna, czas schnięcia po praniu. Joursa schnę dwa razy dłużej i trochę ciężej je doprać.
Końcówka dzięki której możemy postawić pędzle przy Joursa jest plastikowa a przy RT gumowa.
Podsumowując:
Z pędzli które mam mogę Wam zdecydowanie polecić jajeczko i kulkę które jakościowo są najlepsze. Mają też odpowiednio dużo włosia i ładnie trzymają kształt. Jeśli chodzi o Flat top możecie ryzykować, ale ogólnie wypada średnio. Skunksa nie polecam według mnie jest bezużyteczny.
Ja swoje pędzle zamówiłam z pomocą znajomej blogerki (dziękuję :*)  tutaj <klik> przyszły bardzo szybko bo w przeciągu 2 tyg, były nawet zabezpieczone folią bombelkową. Przesyłka jest darmowa więc to wynagradza trochę czas oczekiwania. Trzeba się też przygotować, że przesyłka może do nas nie dotrzeć w końcu nie jest rejestrowana, ale podobno w takich przepadkach dostajemy zwrot pieniędzy (nie wiem dokładnie jak to się odbywa bo sama nie ma konta na ebayu).
Cena: od 10zł/ szt

Macie pędzle Joursa, co o nich myślicie?

Do następnego posta
Pozdrawiam?

76 komentarzy

  1. Wprost uwielbiam ten pędzel do bronzera! Mam już dobrych kilka miesięcy i wciąż pozostaje mięciutki i świetnie współpracuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mogłabyś napisać jaki lakier masz na paznokciu na pierwszym zdjęciu ?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Neo Whimsical od Essie ;)

      Usuń
    2. dziękuję - pięknie wygląda na Twoich idealnie wyprofilowanych paznokciach ;]

      Usuń
  3. Mam, bardzo lubię te co wyróżniłaś, ale kuleczka rozpadła mi się po miesiącu. Myślę, że załatwił go Color Stay, bo myłam je najzwyklejszym, antybakteryjnym mydełkiem.. Co pech to pech. Pozostała trójca sprawdza się póki co świetnie do (od góry) różu, pudru, bronzera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wole zainwestowac w orginały, teraz mam pedzle z ecotools :)

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę sprawić sobie te podróbki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam trzy i jestem z nich zadowolona. ;) Na razie nic się z nimi nie dzieje i oby się nie stało ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też mam te chińskie zamienniki i jestem zadowolona, nakładam nimi głównie podkład i rozświetlacz. Myślę, że jak za taką cenę jest całkiem dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio sąsiad namiętnie mi wmawiał, ze wszystko co chińskie jest rakotwórcze, cud że ja jeszcze zyje :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że bez rewelacji. Wolę zainwestować w takim razie w oryginały :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, ale chyba wolałabym przeczekać, dozbierać i kupić oryginały :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam jedną podróbkę i jest super jak dla mnie ;) Ale krótko mam i nie mam możliwości porównania do RT :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jestem zadowolona z całej czwórki, używam ich od kilku miesięcy, piorę regularnie, a one wyglądają wciąż jak nowe. Nic złego się z nimi nie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam kuleczkę z tych chińskich, ale i tak częściej sięgam po moje pędzle z Hakuro :) Chociaż ta kuleczka wcale nie jest taka zła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam je :D Faktycznie skunks trochę kuleje, ale obie kulki są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  15. super recenzja strasznie podoba mi się jakosciowa twoja stronka a zdjęcia rewelacja widać po pierwszym pędzlu ze jest straszny ;) mam pdoobny z hebe i w sumie tez go nie używam ;) ale brzmi zachecajaco :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jednak wolę zainwestować w oryginalne pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czaję się na ich zakup, nie wiedziałam które kształty wybrać i mnie wybawiłaś od problemu hehe! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam takich pędzli i jakoś nie potrafię się przekonac do nakładania podkładu czymś innym niż palce lub gąbka silikonowa. Próbowałam przy pomocy pędzli ale kiepsko mi to wychodzi :) może przez to, że mam niezbyt dobre pędzle.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy ich nie miałam, ale cena jest po prostu śmieszna.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo wyczerpująca recenzja ;) Ja jednak nie przepadam za podróbami, szanuje to, że kiedyś ktoś zaprojektował dany produkt, czy jego opakowanie i jeśli akurat mnie nie stać wolę wybrać coś tańszego. Jeśli chodzi o pędzle to dobre i tanie (no moze nie az tak jak te :p) są Hakuro, Maestro i Kozłowski ;) Z Ecotools mam jeden, do pudru i też jest całkiem fajny, trochę tylko słabszy niż RT ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie mam i raczej szkoda by mi było pieniędzy na podróbkę... mam oryginał i jestem bardzo zadowolona, faktycznie bardzo szybko schną! chociaż te podróbki wizualnie są bardzo fajne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. mozna zarezykowac i te dwa ostatnie zamowic! ale tylko jak kase bede miala)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam dwa pędzle z RT - jajko i pędzel do pudru, ale szczerze mówiąc nie powaliły mnie na kolana, dlatego z zainteresowaniem przyglądam się notkom porównującym je z ich "odpowiednikami" i widzę, że chyba jedynym wyjściem jest zamówienie kilku sztuk i sprawdzeniu samej, bo pędzel pędzlowi nie równy ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kulki muszą być świetne i faktycznie-są prawie identyczne wyglądem do oryginału :) Chyba spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja mam kulkę i jajeczko i to jedne z moich najulubieńszych pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mi niestety jajeczko nie dotarło, dotarła tylko kulka, ale na pędzlu nie ma napisu joursna :/ Gdybyś mogła podrzucić link do sprzedawcy od którego kupowałaś to byłabym bardzo, bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno są egzemplarze bez napisu;) Link do sprzedawcy jest pod koniec posta w podsumowaniu ;)

      Usuń
    2. Jezu faktycznie, już tak bardzo chciałam Cię o niego zapytać, że przeoczyłam :D

      Usuń
  27. Sama nie sięgnęłabym po chińskie zamienniki, ale dobrze wiedzieć, że można z nich coś wykrzesać.

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie posiadam, obecnie uzywam pedzli ze sleeka.

    OdpowiedzUsuń
  29. ja nie miałam ale ciekawie się prezentują może warto spróbować czasami zamienniki są również bardzo dobre

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetny post, przynajmniej udowadnia że nie wszystkie podróbki są do niczego :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Jakiś czas temu byłam na nie mocno napalona, teraz mam mieszane uczucia. Chyba wolę odłożyć trochę grosza i zainwestować w oryginalne RT :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mnie niestety pędzle z Joursna się poodkształcały i gubią sporo włosia, nagle zaczęły.

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam dwie podróbki RT, ale sa inne niż Twoje- nie są z firmy Joursna, tylko bez żadnego napisu. Mają też gumową końcówkę ;p Czyli jest wiele rodzajów podróbek tych pędzli ;p

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne porównanie i na pewno bardzo przydatne. Muszę zaopatrzyć się w pędzel jajeczko, może nawet padnie na ten, który powyżej uważasz za udany :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Słyszałam o tych pędzlach, wydają się całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo fajne porównanie pędzelków, ja jestem już długo wierna Inglotowym i Hakuro, ale chyba niebawem pewnie na coś nowego się pokuszę :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Flat top po kilku miesiącach niestety się rozpadł. Jestem zadowolona z kolejnego pędzla o którym mówiłaś - kulka. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam dwa pędzle Joursna i są świetne!! Za taką cenę - naprawdę warto :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. nie mam ale i też nie kupię ;p a z niektórych RT (fioletowych do oczu) leci mi włosie ;/ dostalam felerny zestaw.. inne zestawy jak najbardziej ok:)

    OdpowiedzUsuń
  40. mialam sie kusic na podróbki ...ale chyba poczekam az moja chciej lista w tym pedzle Real sie spelni :D ale swietna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie mam ich i chyba prędzej się zdecyduję na RT :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie przygarnęłabym pędzel, który nie ma odpowiednika wśród akcesoriów Real Techniques, ponieważ świetnie sprawdza się przy aplikacji różu:)

      Usuń
  43. Mam wszystkie Jorusny i 2 zestawy RT. I tak jak Ty uważam że zaokrąglony i jajko są podobne to rt ale schną dłużej. Skunks za to jest tragiczny, a płaski flat top nadaje sie o pudrów sypkich ale też dupy nie urywa.

    OdpowiedzUsuń
  44. Pierwszy raz słyszę o tej podróbce RT ;) Na razie mam wystarczająco dużo pędzli, jednak nie ukrywam, że kręcę się koło RT ;) może kiedyś sobie zamówię :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Może się skuszę na jajeczko :D

    OdpowiedzUsuń
  46. od dawna nad nimi myślę (właśnie tymi dwoma ostatnimi) i chyba w końcu się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  47. myślałam tym żeby je kupić ale jakoś na razie zrezygnowałam, jedyne co to może kupię kuleczkę, bo potrzebuje jakiegoś do podkładu w zastępstwie, ale to mi się nie spieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. jak na chińczyki to, patrząc po zdjęciach, wyglądają na całkiem eleganckie i nieźle wykonane :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja tam jednak wole sprawdzone pedzelki, nie wymagam wiele, byle dobrze sie sprawowaly, nie gubily wlosia i byly w miare tanie :P RT sa dla mnie za drogie i uwazam, ze spokojnie za ta kase mozna by sie zaopatrzyc w wiecej pedzli z Eco Tools :P

    OdpowiedzUsuń
  50. Moimi ulubionymi pedzlami są te z Hakuro. Są tanie i dobrej jakości.

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo ciekawe są te pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie ma to jak oryginał :--) Chińszczyzna zawsze pozostanie tanią chińszczyzną...

    OdpowiedzUsuń
  53. Wiadomo ze orgynal zawsze bedzie lepszy ;) co powiesz na wspólne obserwowanie? patyskaa.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  54. Nie słyszałam o nich, ale wyglądają całkiem porządnie ;) Może kiedyś też wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. nie miałam tych pędzi, z tą marką spotykam się pierwszy raz u Ciebie - bardzo mnie zainteresowałaś!!

    OdpowiedzUsuń
  56. Mam jajeczko, w wersji niebieskiej i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Ja mam już swoje sprawdzone pędzle i na razie nie mam w planach pędzelkowych zakupów, ale będę pamiętać co napisałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. tak, te dwa ostatnie faktycznie wyglądają najlepiej i najsolidniej. szkoda, że nie można ich zamówić jakoś ze strony polskiej.

    OdpowiedzUsuń
  59. Niestety nie używałam ani jednych, ani drugich.

    OdpowiedzUsuń
  60. Ja jednak wolę zainwestować w oryginalne pędzle Real Techniques, bo są genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  61. mam trzy w kolorze niebieskim i jestem z nich zadowolona
    :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Z chęcią wypróbuję te dwa pędzle, może jeszcze jakiś skośny przygarnę :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Jestem w trakcie zbierania na RT, ale te podróbki kuszą niemiłosiernie ! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny

Uwaga: komentarze z linkami i te służące tylko reklamie będę usuwane!

SZABLON BY: PANNA VEJJS.