Ostatnio mogłyście poczytać o kosmetykach do pielęgnacji ciała Joanna Naturia teraz czas na pielęgnację włosów. Przypadła mi seria z pokrzywą i zieloną herbatą i niestety nie są to moje ulubione nuty zapachowe a zapach kosmetyku jest dla mnie bardzo ważny. Jednak starałam się ocenić kosmetyki nie patrząc na ich zapach bo każdy ma inny gust i komuś innemu może się podobać.
Szampon do włosów- z pokrzywą i zieloną herbatą
O produkcie:
Moja opinia:
Szampon bardzo dobrze oczyszcza, włosy są aż skrzypiące i raczej nie nadaje się do codziennego użytku (piszę to na przykładzie włosów normalnych). Dobrze sprawdzi się używany np. raz w tygodniu żeby pozbyć się wszystkiego co może ,,oblepić" nasze włosy i też dlatego, że w składzie ma SLES a ja na co dzień wolę łagodniejsze detergenty. Nie spowodował u mnie podrażnień ani łupieżu. Szampon jest dość rzadki więc nie jest za bardzo wydajny, ale dobrze się pieni. Trochę plącze włosy wiec użycie odżywki jest konieczne. Jest to całkiem dobry szampon oczyszczający za niewielkie pieniądze.
Odżywka bez spłukiwania- z pokrzywą i zieloną herbatą
O produkcie:
Moja opinia:
Odżywka ma bardzo fajną rzadką i lekką konsystencję, bardzo łatwo się rozprowadza. Od odżywki bez spłukiwania oczekuję lekkiego wygładzenia włosów i ułatwienia rozczesywania. Niestety ta odżywka nie robi u mnie nic:( Mam inną z tej serii (z miodem i cytryną) i tamta sprawdza się u mnie lepiej chociaż też szału nie ma.
Szampony i odżywki Joanna Naturia występują w wielu wariantach więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie (ja mam swojego ulubieńca wśród szamponów, jest to szampon z pszenicą). Wszystko możecie sprawdzić na stronie internetowej Joanny >klik< . Znajduje się tam również sklep internetowy.
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
na szampon się skuszę , miałam kiedyś inny z pokrzywą z tej firmy
OdpowiedzUsuńja lubię serię odżywek naturia i zapach też mi odpowiada :D (chociaż wolę tę z lnem i rumiankiem :))
OdpowiedzUsuńładnie zmienili szatę graficzną
nie lubię produktów Joanny do włosów... :)
OdpowiedzUsuńJa do włosów wolę serię Z apteczki babuni ;)
Usuńnie znam jakoś mnie nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię szampon jak i odżywkę .Szampon dobrze oczyszcza, a odżywka dobrze sprawdza się do mycia włosów.
OdpowiedzUsuńTanie i dobre :)
szampon ok - używałam go. u mnie obecnie podobnie - odżywki z tej serii się nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńLubię ich odżywki, ale szampony się u mnie totalnie nie sprawdziły, miałam kotłuny na głowie..
OdpowiedzUsuńszampony pokrzywowe kojarzą mi się z dzieciństwem:)
OdpowiedzUsuńMi też jak byłam mała tylko pokrzywowy by u mnie używany ;)
UsuńMam i szampon i odżywkę. Z szamponem się polubiłam ale z odżywką nie do końca. Pomimo to bardzo lubię produkty joanny :)
OdpowiedzUsuńJak w każdej marce tak i tu są buble i perełki:)
Usuńszapom dla mamy kupie:)
OdpowiedzUsuńNiestety kosmetyki do włosów Joanny kompletnie się u mnie nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych produktów, ale widzę że szału nie robią ;(
OdpowiedzUsuńOdżywki z tej serii lubię, a szampony są mi obojętne, są bardzo zwykłe i przeciętne.
OdpowiedzUsuńmiałam tylko serię do włosów blond i sprawdziła się super
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam to miałam ten szampon i go polubiłam :) ogólnie lubię szampony tej firmy :)
OdpowiedzUsuńniedawno skończyłam buteleczkę tego szamponu z pokrzywą:) mi również przypadł do gustu, jest niedrogi i fajnie działa:)
OdpowiedzUsuńDla mnie one są małowydajne.
OdpowiedzUsuńStraaasznie nie lubie szamponow ktore placza wlosy :/
OdpowiedzUsuńMnie raczej nie przeszkadzają szampony z SLS, więc ten będę musiała wypróbować.
OdpowiedzUsuńAle chętnie bym przeczytała notkę o Twoich ulubionych szamponach bez tego detergentu. :)
To muszę nad takim postem pomyśleć chociaż wiele ich nie ma ;)
UsuńMiałam kiedyś szampon z Naturii i jakoś nie porwały mojego serca, ale kto wie, może teraz są ulepszone i warto spróbować
OdpowiedzUsuńJa jak na razie z Joanny polubiłam najbardziej szampon z pszenicą;)
UsuńNie skuszę się po twojej recenzji na te produkty, ale chcę zakupić żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety nie sprawdzają się żadne odżywki tej firmy:(
OdpowiedzUsuńLubię odżywki z tej serii , są bardzo wydajne i przyjemne :) (choć ja zawsze przezornie wybieram te do włosów suchych) :)
OdpowiedzUsuńNie lubię odżywek bez spłukiwania, a jeśli ta nie robi nic, to nie ma kompletnie mojego zainteresowania. Za to lubię mieć zawsze w łazience dobrze oczyszczający szampon, muszę sobie zanotować jego nazwę :)
OdpowiedzUsuńJa odżywki b/s lubię tylko w sprayu:)
UsuńPolecam w takim razie L'bioticę Biowax, z serii latte :)
UsuńMyślę,że ten zestaw idealnie nadał by się do moich włosów :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nic nigdy z natury do włosów nie stosowalam.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś inny szampon z Joanny, taki żółty też z tych serii i mocno oczyszczał, ale przez to włosy po pewnym czasie szybciej się przetłuszczały.
OdpowiedzUsuńDla mnie ten szampon pokrzywowy nadaje się do częstego użytku, moje włosy są oczyszczone, ale jednak nie tak skrzypiące jak np. po szamponach barwy.
OdpowiedzUsuńLubię też szampon z lnem i chyba wrzosem oraz ten z miodem i cytryną.
Szkoda, że w serii naturia nie ma odżywek d/s. Jeśli chodzi o b/s mam z cytryną oraz z makiem&bawełną. O tej pierwszej sama nie wiem co mam sądzić, a drugą lubię.
mam tez szampon ale czeka na swój czas :) serdecznie zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ich szampony nigdy nie kuszą :) choćby nie wiem z czym były.
OdpowiedzUsuńJa też używam odżywki tej z cytryną i miodem. Ich szampony jakoś mnie nie pociągają, mam już kilka sprawdzonych oczyszczaczy, więc nie ma co eksperymentować. :)
OdpowiedzUsuń