Gdy zobaczyłam zapowiedź piaskowych lakierów Pierre Rene przepadłam i wiedziałam, że kupię co najmniej trzy. Niestety w moim mieście nie mogłam ich nigdzie dostać. Szafy owszem są, ale o piaskach nikt nie słyszał:( Chęć posiadania była tak wielka, że w poniedziałek złożyłam zamówienie w sklepie internetowym producenta: http://www.pierrerene.pl i od dziś mogę cieszyć oczy tymi cudami:
.JPG)
W asortymencie sklepu są też kosmetyki Miyo, więc przy okazji przygarnęłam dwa róże i cień.
Jako gratis dostałam peeling do rąk, ale zapomniałam go uwiecznić na zdjęciu.
Dla przypomnienia, tak prezentuje się cała piaskowa kolekcja:
(źródło: facebook.com)
Macie piaski Pierre Rene, co o nich sądzicie?Do następnego posta
Pozdrawiam:)
kurczę, ja u siebie też nie widziałam tych piasków pierre rene! chyba zrobię jak Ty i pokuszę się o zamówienie :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy! Aktualne trwają dwie promocje:
Usuń1) Przy zakupach za min. 30 zł - upominek gratis
2) Wymień swój stary tusz (obojętnie jakiej marki) na nowy z Pierre Rene
szczegóły na stronie internetowej www.pierrerene.pl
Mam ten kolor, co jest u Ciebie na zdjęciu po prawej. Mimo, ze po jakimś czasie nawet mi się spodobał, to już więcej go nie użyłam:/
OdpowiedzUsuńcudowne piaseczki wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam, i jeszcze nie zdecydowałam czy piaski mi się podobają :P
OdpowiedzUsuńmam piasek z pierre rene i jest fantastyczny, do tego cena super :)
OdpowiedzUsuńTeż mam piaski z PR, kocham je<3 i czekam aż wprowadzą te neonowe;)
Usuńoo tak neonowy bym chciała :)
Usuń3 kolory lakierów od lewej prześliczne ♥
OdpowiedzUsuńTo w nich się zakochałam;)
Usuńpokazuj na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńU mnie nigdzie nie ma, ale też się pokuszę na zamówienie na stronie.
Hm chyba się skuszę na nie ;)
OdpowiedzUsuńjakoś mnie te piaski nie kuszą ale to chyba dlatego że aż tak wielką fanka lakierową nie jestem, wole kolorówke :P róże sliczne!
OdpowiedzUsuńZawsze to lepiej dla portfela;) ja jestem lakieromaniaczką;p
Usuńjak kolorowo:)
OdpowiedzUsuńŁadne,czy one mają połyskujące "drobinki"?
OdpowiedzUsuńTak mają złote drobinki, ale jak oglądałam swatche na blogach to nie są one tak bardzo widoczne jak w niektórych GR;)
UsuńBardziej zainteresowały mnie bushe, maj piekne odcienie!!
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak wypadną na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski ;) Nie miałam jeszcze lakierów Pierre Rene ;)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
ja jeszcze nie mam:P
OdpowiedzUsuńo te piaski sama chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńależ mi narobiłaś chęci na te piaski!
OdpowiedzUsuńjak wiesz mam zielony no i planuję mieć rózowy : D
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnego pisaku z tej firmy, ale zaciekawił mnie ten ciemnozielony ze złotymi drobinkami, pokażesz go?
OdpowiedzUsuńJak dotąd moim ulubionym piaskiem jest Vesper z OPI - zakochanie od pierwszego wejrzenia :)
Pewnie, że pokażę;D
UsuńU mnie są w Naturze :)
OdpowiedzUsuńAle te z połyskującymi drobinkami jakoś mi się nie podobają..
O kurcze a u mnie w Naturach nie ma:(
UsuńTeż wolę matowe piaski, ale w tych drobinki nie rzucają się tak w oczy;)
ojj zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńładne, ładne, sama bym takie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńwidziałam je w drogerii, ale nie skusiłam się, bo piaski to jednak nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńSuper zakupy. :) Jakie masz numerki różów?
OdpowiedzUsuń01 Peach i 02 Sorbet ;)
UsuńPrzed wczoraj kupiłam koralowy piasek z Pierr Rene :)
OdpowiedzUsuńBoski jest, też go mam;D
UsuńMnie się podobają tylko błyszczące piaski, dlatego skusiłam się na czerwień z Lovely :))
OdpowiedzUsuńCudeńka!!! Ja na razie mam tylko z adosa i paese te piaski, są rewelacyjne obydwa. Ale pierre rene ma boskie te kolory!!!
OdpowiedzUsuńAdosy ostatnio widziałam i chyba się po jakiś przejdę;p
Usuńbardzo fajne kolory wybrałaś, czekam na swatche :)
OdpowiedzUsuńŚliczności, czekam na swatche.
OdpowiedzUsuńWybrałaś świetne kolory! :) Chętnie zobaczę jak się prezentują. Ostatnio przekonuję się do Pierre Rene.
OdpowiedzUsuńmiałam nadzieję, że te piaski pojawią się w Naturach, wtedy przygarnęłabym 1 może 2, ale niestety; a zamawiając przez net wiadomo, że na jednym lakierze się nie skończy, a ja mam ban zakupowy do odwołania
OdpowiedzUsuńkoralowy i fioletowy wyglądają ślicznie :-)
i chętnie poczytam o różu bo muszę się pomału rozglądać za nowym
ja żałuję że kupiłam tylko jeden :(
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńkurcze a ja nie mam jeszcze żadnego ..
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory ! :) Jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądały na pazurkach
OdpowiedzUsuńSwatche! :) jestem bardzo ciekawa. Piaski to moje hobby;p
OdpowiedzUsuńTo mamy podobne hobby;D
Usuńja jeszcze nie mam lakierów z tej serii, są śliczne
OdpowiedzUsuńTe 3 pierwsze piaski świetne ;-)
OdpowiedzUsuńNa nie najbardziej polowałam:)
Usuńładne kolory wybrałaś, ja nie mam do nich dostępu, ale swoją drogą, jakoś mnie nie kuszą... aż dziwne ;p
OdpowiedzUsuńNo dziwne to;p
UsuńNo nie a ja jeszcze nie mam ani jednego piaskowego odcienia lakieru. Zachęcasz, kochana zachęcasz.
OdpowiedzUsuńPiaski są rewelacyjne:D
UsuńOoo, nie miałam pojęcia że Pierre Rene ma w swojej ofercie piaski :))
OdpowiedzUsuńI to jeszcze jakie ładne;)
UsuńŚwietne mają kolorki :D
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać do Natury :)
OdpowiedzUsuńcudowne kolorki :D pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to samo - szafy są a piasków brak... Trochę nas te stacjonarne sklepy robią w konia.
OdpowiedzUsuńja tych piasków stacjonarnie nie widziałam, specjalnie pojechałam do Jaśmina gdzie jest szafa Pierre i lipa ;/
OdpowiedzUsuńmam też ten ostatni na zdjęciu u Ciebie, w słońcu bardzo ładnie wygląda, a tak to tak sobie wg mnie, chyba wolę wykończenie jakie dają GR te brokatowe i shimmerowe :)
OdpowiedzUsuń