Paletka Sleek Candy w zdjęciach

Hej:)
Wczoraj listonosz przyniósł mi paczuszkę z paletami Sleek: Glory i Candy.
Candy spodobała mi się już po pierwszych zapowiedziach, więc gdy pojawiła się w sklepie Cocolita od razu wpadła do koszyka szczególnie, że cena paletek miała pójść w górę i chciałam jeszcze kupić taniej;)
Chcę Wam dziś pokazać jak na żywo wygląda paletka Candy:

Nie będę się rozpisywać na temat opakowania które jest typowe dla paletek Sleek. Wykonane z plastiku, wygląda ładnie i solidnie. Paletka wyposażona jest w lusterko i pacynkę (która według mnie nie nadaje się do użytku, ale od tego mam pędzle) ;)

W paletce znajduje się dwanaście cieni (nie umiem opisywać kolorów, o wykończeniach nawet nie wspomnę, ale może jakoś dam radę):

• Strawberry Sherbet- słodki róż kojarzy mi się z barbie, na zdjęciu wygląda na matowy, ale ma lekko satynowe wykończenie

• Bon Bon- perłowy róż z fioletowymi tonami

• Parma Violet- ciemny intensywny fiolet, kojarzy mi się z bakłażanem, wykończenie matowe

• Apple Sour- mięta o perłowym wykończeniu

• Pear Drop- limonka w opakowaniu, na skórze wygląda jak toksyczna żółć, wykończenie satynowe

• Flump- fiolet z dużą ilością różowych tonów, matowy

• Liquorice- powiedziałabym, że jest to kolor grafitowy, matowy

• Blue Fizzle- ciemno niebieski, kojarzy mi się z dżinsem, wykończenie satynowe

• Aniseed- ciemny róż połyskujący na złoto, wykończenie perłowe (chyba podobny do Golden Rose z Kobo)

• Bubble Gum-  błękit taki hmmm smerfny, matowy

• Mint Cream- mięta z większą ilością zielonych tonów, wykończenie lekko satynowe

• Cream Soda- perłowa biel

Zdjęcia w świetle dziennym:

Zdjęcia z lampą:

Tak cienie prezentują się na skórze:

Nie będę się wypowiadać o jakości i pigmentacji bo jeszcze nie wiem jak cienie będą się zachowywać w makijażu. Jak tylko coś nią zmaluję to wstawię tutaj:)
Podoba się Wam kolekcja Candy?
Marzą mi się jeszcze róże z tej limitowanki.

Do następnego posta
Pozdrawiam:)