Zakręć mnie- czyli łatwy sposób na loczki

Hej:)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju loki i fale.
Jakiś czas temu znalazłam w internecie bardzo łatwy sposób na pokręcenie włosów, spróbowałam na sobie i postanowiłam się nim z Wami podzielić.

A jak to się robi?
Przed pójściem spać podzieliłam włosy na dwa pasma, każde skręciłam wokół własnej osi (kręcąc na zewnątrz) i przypięłam spinką na czubku głowy tak  żeby nic mi w nocy nie przeszkadzało.

Rano przeczesałam tylko włosy palcami i wgniotłam trochę jedwabiu.

Myślę, że będę częściej robić sobie takie loczki, jest to idealna fryzura na lato;)

A Wy kręcicie włosy?

Do następnego posta
Pozdrawiam:)

54 komentarze

  1. Piękne Ci loczki wyszły. Mnie często wychodzą po nocy jakieś takie pogniecione, nie do końca lubię ten efekt.

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba będę musiała wypróbować! :) ja kombinuje i kombinuje i za nic mi loki nie chcą wyjśc! ani nawet fale!

    OdpowiedzUsuń
  3. będę musiała spróbować :) wyszły bardzo ładne

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja już wiem z jakim upięciem na głowie będę dzisiaj spać ;D Lubię takie naturalne loki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje są odporne na tą metodę, i się kręcić nie chcą ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha robię tak samo i piękne loczki wychodzą :) Odrazu jak zobaczyłam zdjęcie to pomyślałam że to ten "mój" sposób :D

    OdpowiedzUsuń
  7. czasem tak robię, ale też fajna jest metoda na wilgotne chusteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje włosy tylko by się zaśmiały szyderczo gdybym chciała je w ten sposób "podkręcić". Niestety nic nie jest w stanie utrzymać u mnie skrętu :/ U Ciebie ładny efekt :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja często nie suszę włosów do końca i wtedy plotę małe warkoczyki po czym idę spać. Ale i tak nie wytrzymują dłużej niż 2-3 godziny :/
    Masz piękne, długie włosy! Moim już niewiele brakuje do tej długości ale chciałabym żeby były takie do końca pleców :)

    OdpowiedzUsuń
  10. po myciu gdy włosy schną naturalnie też mi się tak kręcą bez zawijania ich
    ale wolę mieć proste

    OdpowiedzUsuń
  11. masz cudne wlosy i nie tylko przez te loczki ale i kolor!

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ładnie to wygląda, ale niestety nie u każdego wychodzi :(

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie tak jest po wyschniecu włosów bez niczego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie to za mało :) muszę dzielić na kilka takich pasm :) ale Tobie ślicznie wychodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja mam z natury ni to kręcone,ni to falowane, czasem na noc zrobię mega luźnego warkocza,czasem wygląda to trochę lepiej;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy sposób. Ja mam z natury kręcone więc nie skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne loczki! Mi się włosy same kręcą, jeśli nie susze ich suszarka. Mogłyby bardziej... ale nie mam co zakręcać na noc, bo rano i tak je myje.
    Podoba mi się Twój kolor włosów w słońcu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ślicznie ale moje włosy są takie sztywnie że zaraz by się wyprostowały

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny efekt:)
    Kiedyś robiłam 5 "ślimaczków" na głowie po każdym myciu. Niestety moje włosy naturalnie się falują/kręcą i czasem jak nie trafię w ich naturalny skręt to po prostu po pół godziny mam większość kosmyków prawie prostych. Nie pomaga nawet lakier czy pianka. Wczoraj zakręciłam na grubych wałkach, żeby uzyskać większą objętość, efekt: prawa strona prosta, lewa loki...
    No ale taki urok kręciołów, już się z ty pogodziłam i nie sięgam po prostownicę, jak jest gorzej-po prostu je spinam i jestem na etapie poszukiwania odpowiedniej stylizacji (co prawa trwa to już rok, ale nie poddaje się;d) .

    OdpowiedzUsuń
  20. Też czasami korzystam z tego sposobu, jednak moje włosy przez noc czasami odgniatają się na wszystkie strony, więc mnie zawsze to robię, bo jednak bezkonkurencyjny jest u mnie dobieraniec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dopisać, że loczki wyszły śliczne! A jak lśnią w słoneczku- przepięknie :)

      Usuń
  21. Wyglądają super, właśnie takie loki mi się podobają. Tylko obawiam się, że w nocy bym je rozplątała bo by mi przeszkadzały :(

    OdpowiedzUsuń
  22. fajny efekt, bardzo naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. efekt naprawdę fajny , ciekawe czy sprawdziłby się na moich włosach bo one są naprawdę toporne do jakiegokolwiek kręcenia:P

    OdpowiedzUsuń
  24. Pieknie wyszly, ja mam za krotkie wlosy na ta metode :(

    OdpowiedzUsuń
  25. To jest mój sprawdzony od lat sposób na kręciołki, ale u Ciebie to cudnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Robię tym samym sposobem co Ty, lecz efekt jest u mnei o wiele słabszy:(

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie niestety to nie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam za krotkie wlosy na to ale efekt bardzo mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo lubię ten sposób, bo jest szybki i nie niszczy włosów! :) Ja uwielbiam robić sobie na noc kok, a potem rano wychodzą z tego piękne loki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. świetnie to wygląda
    a ile to się trzyma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi trzymały się koło 5-6 godzin, ale to wszystko zależy od włosów na jednych będą cały dzień a na innych od razu się rozprostują;)

      Usuń
  31. Gdzie ja byłam, że jeszcze tutaj nie zawitałam! :! makijaże po prostu rewelacja, posty i ich treść na temat nic dodać nic ująć, aż z przyjemnością się czyta! Coś czuję że będę tutaj częstym gościem :) dodaje do obserwacji i zapraszam na moje jutrzejsze rozdanie, 4 paletki sleek do zgarnięcia!

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne loczki ;) niestety moje włosy są zbyt oporne na takie sposoby - a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo ładny efekt!

    Moje tak robią same z siebie...

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja też ostatnio kombinuję z takimi upięciami na lato, bo moje włosy lepiej teraz "przytrzymują" fale :) stawiam na warkocz lub 5 takich ślimaczków :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy tak samo jesienią i zimą to nie opłaca mi się nic robić chwila i proste:(

      Usuń
  35. hmmm.. sposob fajny, ale słyszałam tez zeby zrobić tak jak Ty z włosami tylko zamiast w nich spac to mozna je prostownica przejechać:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Próbowałam ten sposób na sobie jednak u mnie te loczki są mizerne :-(

    OdpowiedzUsuń
  37. Jej ! Ja tak mam niestety jak wstaje :) Jeden, wielki, nieogarnięty busz i co tu działać ! :))
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Muszę wypróbowqać, bo efekt mi się poodba.

    OdpowiedzUsuń
  39. Nooo proszę, dziś wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wygląda to ciekawie, ale na moich może się nie sprawdzić. Są niepodatne na udziwnienia, a kilka długości mogłoby przypominać bardziej stertę siana niż loczki :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Na pewno wypróbuję! Dzięki za podsunięcie sposobu!

    OdpowiedzUsuń
  42. Nigdy nie próbowałam takiego sposobu ;)

    Dodaję ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. moje w ogóle nie trzymają skrętów, proste uparciuchy i już :)

    OdpowiedzUsuń
  44. moje włosy stercza we wszystkie strony i ani się prostują ani kręcą :( nie można tego nazwać tez falami, po prostu jeśli ich nie wyprostuje albo nie zepnę w kucyk, to wyglądam jakbym się tydzień nie czesała :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Prześliczne fale Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Efekt wyszedł przepiękny ! Muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ojej, nie wiedziałam, że masz aż tak długie włosy!Piękny skręt wyszedł!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny

Uwaga: komentarze z linkami i te służące tylko reklamie będę usuwane!

SZABLON BY: PANNA VEJJS.