Już Wam pisałam jak spędziłam wczorajszy dzień a dziś będzie krótka fotorelacja:)
Las o tej porze wygląda niesamowicie i polecam każdemu nawet krótki spacer.
Dzielnie towarzyszył nam pies Tż-a
ale Tż wie gdzie szukać;)
A tako skończyło się pięć godzin chodzenia po lesie;)
Podgrzybki już zamarynowane reszta się suszy, uwielbiam grzyby :D
Niestety to podobno był ostatni tak ciepły weekend, whyyyy ja nie chcę zimy;(
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
piękne to zdjęcie z pajęczyną! :)
OdpowiedzUsuńMój aparat czasem nie zadziwia:D
Usuńteż lubię chodzić na grzyby, ale w tym roku nie miałam możliwości. Zima zbliża się wielkimi krokami, u mnie w weekend ma padać śnieg z deszczem.
OdpowiedzUsuńBrrr śnieg jak pomyślę to mam ochotę uciec tam gdzie ciepło;(
UsuńJa miałam w ten weekend iść do lasu, ale zamiast tego spędziłam niedzielę na pogotowiu okulistycznym :(
OdpowiedzUsuńJej współczuję mam nadzieję że już wszystko ok:)
Usuńjak strasznie lubię takie spacery po lesie podczas jesieni, już od jakiegoś czasu odliczam dni do najbliższego weekendu, który zapoczątkuje tydzień spędzony w domu, odpoczynek od Lublina, a przede wszystkim odpoczynek od chorej uczelni ;)
OdpowiedzUsuńi mam nadzieję, że uda mi się wybrać na jakiś dłuższy spacer po moich lasach ;)
masz fantastyczne zdjęcia ;) a ta pajęczyna jest niesamowita :)
O fajnie to mam nadzieję że pogoda dopisze:)
UsuńDziękuję:)
Ja byłam w ogrodzie botanicznym :) Cudownie wyszło Ci to zdjęcie z pajęczyną :)
OdpowiedzUsuńO też fajnie:)
UsuńPiękny las i piękny kosz pełen grzybów.
OdpowiedzUsuńUdany wypad :)
Bardzo udany mam już zapasy na całą zimę:D
UsuńAh ten las:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam w nim spacerowac :)
Super cisza, spokój i piękne widoki:)
Usuńrównież uwielbiam grzyby :) piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOstatnim ciepłym weekendem straszą już od dawna:P
OdpowiedzUsuńA my wyjątkowo mało spacerujemy, zasiedziały się tyłki w cieple...
Mam nadzieję że i tym razem prognozy się nie sprawdzą;)
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńtak, jesień teraz najładniejsza, bo od jutra ma się już popsuć pogoda. Ja dzisiaj też bym się nadziała na pajęczynę wychodząc z domu, gdyby nie to że na niej mgła osiadła i była widoczna :P
OdpowiedzUsuńBuuu ja chcę żeby taka pogoda została:( Jeden plus dzisiejszej mgły;)
Usuńpajęczyna wimiata!! ja pierdziele dobrze że nie było na niej w tej chwili pająka:D
OdpowiedzUsuńPająka nie chciałabym spotkać;p
Usuńale pajęczyna!!!!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJak bym pokazala te foty mamie ;D z miejsca ruszylaby na grzyby :F piekne widoki :))
OdpowiedzUsuńHa ha trzeba korzystać póki są;)
UsuńGrzybki!:D Ja kocham rydze:))
OdpowiedzUsuńMój Luby ma ,,hopla'' na punkcie lasu więc chodzimy tam co tydzień;p
O rydzy jeszcze nie jadłam:) Mój Tż mieszka blisko lasu więc też często chodzimy:)
Usuńuwielbiam las jesienią, sama wczoraj byłam z rodzinką, cudnie było:)
OdpowiedzUsuńLas najpiękniejszy jest właśnie jesienią:)
Usuńale tam łaadnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZabierz mnie następnym razem ze sobą! :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zbierać grzyby, co prawda nie lubię ich jeść, ale mam w domu jednego takiego co lubi ;)
Pewnie:) Ja uwielbiam aromat grzybów już myślę żeby coś ugotować:)
Usuńpajęczyna niesamowita...to prawdziwe jest? :P bo aż mi się nie chce wierzyć.. jakie idealne :P
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda musiała ją uwiecznić:)
UsuńBardzo przyjemne fotki;) Też nie chcę zimy, aaa;(
OdpowiedzUsuńJak pomyślę o śniegu i temperaturze na minusie;(
UsuńJakie zbiory! Koniecznie muszę chociaż raz iść w tym roku na grzyby. Zdjęcia piękne.
OdpowiedzUsuńPewnie już się kończą więc trzeba się spieszyć;)
UsuńPiękne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńTak, całe świętokrzyskie tonie w grzybach :-)
OdpowiedzUsuńI super rok temu, było bardzo mało;)
Usuńale cudowne zdjęcia :) przepięknie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCóż za piękne miejsce! Aż żałuję, że mieszkam w mieście, gdzie nie mam miejsc do takich spacerów i do zbierania grzybków ;)
OdpowiedzUsuńCzasem warto wybrać się za miasto albo chociaż pochodzić po parku;)
UsuńŚwietne zdjęcia! zwłaszcza to z pajęczynką i muchomorkiem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudna pajęczyna :).
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow, ale pajęczyna :) To chyba musiał być potężny pająk :) No i ile grzybków :)
OdpowiedzUsuńBobrze że nie było mi dane spotkać tego pająka bo pewnie byłoby mnie słychać kilometr dalej;p
Usuńpajęczyna robi wrażenie :) a grzybków duuużo :P
OdpowiedzUsuńDużo dużo bardzo się z nich cieszę:)
UsuńTeż uwielbiam grzybki :D
OdpowiedzUsuńA zimny również nie chcę, bee :(
Nie chcę nawet myśleć o zimie lato tak szybko minęło w tym roku:(
Usuńgrzybki ! las ! piesek.. aj, zazdroszczę ! :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia! A ile grzybów! Strasznie zazdroszczę, też uwielbiam je zbierać! :-)
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma takich lasów :(
OdpowiedzUsuńJa też sobotkę spędziłam w lesie :) Pogoda dopisała, ale o tym że to już koniec ciepłych dni to nie chcę nawet myśleć!!!!! Ja Słyszałam, że listopad ma być cieplutki... hmmmm, z tą pogodą to nigdy nic nie wiadomo, miejmy nadzieję, że jesień zaskoczy nas swoim pięknem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) i te grzyby :o aleś tego nazbierała :D i pajęczyna fajna :) ja też mam szczęście do zbierania sobą pajęczyn ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńzostałaś otagowana przeze mnie ;)
Piękne zdjęcia, duża w tym zasługa pogody :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam las jesienią, zazdroszczę tak pięknej pogody :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zbiory! U mnie w domu właśnie roznosi się zapach grzybów :)
OdpowiedzUsuńCudowna jesień :)
OdpowiedzUsuńa grzybki fajne ;)
wow, pajęczyna robi wrażenie :D zazdroszczę tylu grzybków, ja w tym roku nie odwiedziłam lasu :<
OdpowiedzUsuńPiękne krajobrazy!
OdpowiedzUsuńNatomiast piesek słodziak niesamowity:)