Dziś podsumowanie zużyć z dwóch ostatnich miesięcy. Wiem jest tego bardzo mało:(
Wczoraj zrobiłam też przegląd kosmetyków trochę wylądowało w koszu i wybrałam też kosmetyki które zamierzam zużyć w sierpniu, oby się udało.
Na początek zużycia:
1. Mrs Potter's szampon z arniką pisałam o nim już tutaj
2. Babydream fur mama oliwka szykuję jej szerszą recenzję a tak na szybko to bardzo dobra oliwka o świetnym naturalnym składzie używałam jej na włosy jak i skórę, ale nie wiem czy kupię ponownie bo lepiej działa na mnie Hipp.
3. Fa Active Pearls Antyperspirant w kulce ładny zapach, nie podrażniał używany od razu po goleniu, nie zauważyłam też żeby zostawiał plamy na ubraniach, ale ochrona mocno średnia maksymalnie 6godz
4. Maść z wit A pisałam o niej tutaj mój ulubieniec, muszę ją zawsze mieć przy sobie.
5. Supertrwały eyeliner w pisaku Avon pisałam o nim tutaj łatwo robiło się nim kreski, ale reszta to już same minusy 6. Tusz Volume Celebrities Eveline pisałam o nim tutaj dawał delikatny dzienny efekt, ale pod koniec szybko się osypywał.
7. Maseczka Kleopatry Scheabens bardzo fajna, świetnie nawilża nawet nie używałam po niej kremu, szkoda że niedostępna w Polsce
To wylądowało w koszu:
1.Joanna guma do stylizacji włosów lubiłam ją do ujarzmiania wystających kosmyków, ale się przeterminowała. Za duże opakowanie żebym ja je mogła zużyć.
2. Balea Hair wosk do włosów wystarczyła odrobina żeby uzyskać efekt tłustych strąków
3. Maść ichtiolowa dobrze radziła sobie z pryszczami, nie zdążyłam jej zużyć przed upłynięciem daty ważności.
4. Avon jakaś pomadko- kredka nic szczególnego za złota na usta, na powiece się rolowała używałam jej na policzki, ale w sumie jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
5. Essence Eyeliner dobry i trwały, ale nie umiem zrobić równych kresek takim pędzelkiem, a teraz kocham eyelinery żelowe.
6.Pierre Rene Eyeliner w kałamarzu też nie umiałam się nim posługiwać i wysechł;)
7. Ziajia Sopot Sun krem na usta i znamiona bardzo dobry kupuję co roku, ale nie jestem w stanie zużyć całego przed upłynięciem daty ważności. Smaruję nim tylko pieprzyki i uszy.
8. Joanna Jedwabiste serum wygładzające same sylikony w składzie, używałam na końcówki, skończyła się data ważność
9. Isana Q10 balsam ujędrniający bardzo rzadki, zapach niezbyt ładny i strasznie klejący fuj.
W sierpniu zamierzam zużyć:
Nie będę wypisywać każdego, wszystko widać na zdjęciach. A po zużyciu dodam i tak recenzję podsumowującą.
Trzymajcie za mnie kciuki:)
Jak Wam poszło zużywanie w poprzednim miesiącu?
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
Sporo tego :))
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Mi poszło nawet dobrze =]
OdpowiedzUsuńsporo tego:) maska latte dobra? i jak Ci się sprawdzają kosmetyki slim Eveline?
OdpowiedzUsuńLatte bardzo dobra pisałam o niej w czerwcu. Eveline lubię dobrze ujędrniają, ale trzeba systematyczności:)
Usuńduuuuużo tego :)! obserwuję i będę z niecierpliwością czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńulala założenie na sierpień dość spore :) ale trzymam mocno kciuki :):)
OdpowiedzUsuńdużoo tego :D
OdpowiedzUsuńmam tą maskarę i jak na Eveline, to jest bardzo dobra ;)
OdpowiedzUsuńA ja zużyłam w tym miesiącu waciki.....
OdpowiedzUsuńej w ogóle jak to się stało że ja cię nie obserwowałam;/
UsuńHa ha no to poszalałaś;P
UsuńTrzeba to naprawić;D A tak poważnie to zauważyłam że mnie czasem wywala z obserwujących nie lubię tego:/
Ale u nas tylko czy na różnych blogach tak masz?
UsuńMy miałyśmy czas że nie mogłyśmy blogów wcale obserwować;/ bo coś tam sknociłam z kontem google +
Z kilku blogów mnie samo wywaliło, czasem bloger szaleje denerwujące to bo można stracić ciekawe blogi:/
UsuńTez zamierzam zużyc serum z eveline :)
OdpowiedzUsuńnie tak mało :) oby w nastepnym miesiącu poszło lepiej.
OdpowiedzUsuńNiezłe zużycoiwe plany :)
OdpowiedzUsuńDuzo tego :D
OdpowiedzUsuńdużo zużyć a o kremie tym z ziaji na znamiona pierwszy raz słyszę ale zamierzam się zaopatrzyć ;D
OdpowiedzUsuńmoje zużycia lipca tez nie sa za wielkie ale zawsze ciesza nawet te malutkie :) dobry pomysl z tym "zamierzam zużyć" i co do kosza. podoba mi sie. ja ostatnio wywalilam reklamowke kosmetykow i nie pomyslalam zeby je wczesniej opisac na blogu. ale szkoda. czuje sie zainspirowana.
OdpowiedzUsuńsporo zuzyć ja też walczę z zapasami:)
OdpowiedzUsuńCo do Twojego komentarza u mnie - Przecież trzeba korzystać, skoro Biedronka pod samym nosem :P
OdpowiedzUsuńLicze, że uda Ci się zużyc wszystko, co zaplanowałaś na sierpień ;)
U Ciebie to i kolorówka się znalazła ;) BRAWO!
OdpowiedzUsuńPokaźne zużycie. U mnie to idzie straaaasznie mozolnie.:P :)
OdpowiedzUsuńTroszkę masz do zużycia :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie szampon Mrs Potter's
OdpowiedzUsuńpowodzenia w wykańczaniu:)
Mało? Dużo!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą oliwkę szczególnie za zapach :)
OdpowiedzUsuńSporo tego! A o tej oliwce czytałam już wiele dobrego w blogowej sferze:)
OdpowiedzUsuń3 mam kciuki aby Ci się udało je zużyć. Ja powoli wykańczam swoje zbiory by nic nie zalegało i się nie przeterminowało. Pozdrawiam i jeśli masz ochotę to zapraszam na swojego bloga
OdpowiedzUsuńE tam, wcale nie jest tak mało, jak mówiłaś :)
OdpowiedzUsuń