Hej:)
Długo czaiłam się na lakiery z Miss Sporty i wreszcie się skusiłam. Wybrałam dwa odcienie: chabrowy nr 320 i koralowy z odrobiną różu nr 326.
Miss Sporty Clubbing Colours Quick dry:
Moja opinia:
Plusy:
- do pełnego krycia potrzeba dwóch warstw, chociaż przy koralu wystarczy nawet jedna grubsza
- szybko schnie
- pędzelek płaski i szeroki, dobrze się nim maluje
- opakowanie, podoba mi się
- lakier ma dobrą konsystencję nie smuży
- nie mam problemów ze zmywaniem i nie barwi płytki
- łatwo dostępny w Rossmannach, Naturach i niektórych drogeriach niesieciowych
- cena: 4,99- 5,50zł/ 7ml
Minusy:
- już po pierwszym dniu końcówki są starte, ale wybaczam
Tak wyglądają na paznokciach:
Używałyście lakierów Miss Sporty?
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
Kupiłam dokładnie taki sam zestaw, to chyba najładniejsze lakiery z tej linii :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy zestaw:D
Usuńpodobają mi się:)
OdpowiedzUsuńMam ten niebieski :) i również filetowy z tej serii :) Też je bardzo lubię :)))
OdpowiedzUsuńLubię te lakiery ;) Mam ten sam koralowy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój chaber ;)
śliczny ten koral, a niebieski też mam w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńmam zielony z tej serii, ale kolor jakoś mi nie podpasował, chyba czas udać się po inne. koralowy jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńnie lubię... kiedyś się zraziłam i chyba zostało mi na całe życie ;)
OdpowiedzUsuńps. dodaję do obserwowanych.
Też tak mam, że jak zrażę się do firmy to już nic nie mam ochoty z niej kupować;(
UsuńMega śliczne! Mam narazie tylko 1 lakier miss sporty i bardzo go lubię - trzyma się ok. tygodnia. Jak złapię promocję to kupię jeszcze kilka kolorków.
OdpowiedzUsuńWow to świetnie się u Ciebie trzyma zazdroszczę:)
Usuńdwa najładniejsze kolory Miss Sporty. nie lubię ich, bo u mnie są nietrwałe.
OdpowiedzUsuńTen niebieski jest piekny, mam podobny z Miyo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory:)
OdpowiedzUsuńMam lakiery Miss Sporty, ale nie lubię ich pędzelka, a poza tym szybko się ścierają :(
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolory <3
OdpowiedzUsuńlubię lakiery od miss sporty :)
OdpowiedzUsuńMam też ten koralowy. I na początku świetnie mi służył, ale jak ostatnio pomalowałam nim paznokcie pojawiło się mnóstwo pęcherzyków i ogólnie wyglądał bardzo nieestetycznie.
OdpowiedzUsuńfajne połączenie tych kolorów. :)
OdpowiedzUsuńojej oba piękne!
OdpowiedzUsuńZawsze mi się kolory podobały ale nigdy jakoś nie kupiłam żadnego ;]
OdpowiedzUsuńJa się tylko przymierzałam do ich kupna, ale jeszcze tego nie zrobiłam, ten chabrowy jest genialny :)
OdpowiedzUsuńten koral jest genialny!
OdpowiedzUsuńten różowy jest cudny :) gdzieś kiedyś miałam ich lakier jakiś ;)
OdpowiedzUsuńMam kilka lakierów tej firmy :) kolory śliczne :)
OdpowiedzUsuńkobalt jest geniaaaaalny:D
OdpowiedzUsuńjestem w połowie buteleczki, ale następnym razem kupię provocation z Miyo, tanszy i ponoć bardziej trwały ;)
soczyste i pozytywne te kolory :)
OdpowiedzUsuńkoralowy jest boski :)
OdpowiedzUsuńkoral jest swietny
OdpowiedzUsuńOba kolorki bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńmi się zawsze trafia jakiś felerny egzemplarz z miss sporty , więc nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńlakiery miss Sporty sa jednymi z moich ulubionych! A ten koralowy to juz w ogole kocham! Zuzywam juz 2 buteleczke! :D
OdpowiedzUsuńa teraz testuje golden rose! Zapraszam do nie: http://napieknosc.blogspot.com/
śliczne są oba :) ja lubię ich lakiery :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńMam ten niebieski i uwielbiam, już zużyłam ponad połowę i nie wiem czy nie kupię po raz kolejny :) robiłam notkę na blogu o moich lakierach, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda w połączeniu z czerwonym:)
Chabrowy jest prześliczny. Uwielbiam lakiery Miss Sporty :)
OdpowiedzUsuńTeż czaiłam się na ten sam zestaw! Piękne te kolory;D
OdpowiedzUsuńA przy okazji chciałam Cię zaprosić na mój pierwszy konkurs, w którym do wygrania kosmetyki m.in. marek: Goldwell, Catrice, Coastal Scents i inne.;)
Ładne, ale ten koralowy jak by ładniejszy. Ja ich lakierów nie lubię, kiedyś kupiłam taki jak by beżowy, coś jak do frencza. Masakra, tak mi szybko zgęstniał, jak by się rolował.. :/ Nie wiem czy to zależy od koloru ale nie polubiłam ich lakierów, wolę Wibo.
OdpowiedzUsuńUżywam i chwalę sobie. Polecam Glossy Tech, fajnie nabłyszcza i nieco przedłuża trwałość lakieru.
OdpowiedzUsuńMiałam ten niebieski - po zmyciu paznokci płytka nadal była niebieska ;/ okropne są ;(
OdpowiedzUsuńPolecam lakiery z flormaru ;)
Pozdrawiam ;)