No i mamy weekend niestety nie tak ciepły, słoneczny jak ostatni;(
A tak kończy się w moim przypadku wyjście po zakupy spożywcze;)
- mleczko do demakijażu Be beauty 4,39zł
- Facelle płyn do higieny intymnej zobaczymy jak sprawdzi się do mycia włosów 4,99zł
- maseczka Celia 6,99zł
- Len zamierzam zrobić żel lniany na włosy
- Catrice granatowy eyeliner żelowy z LE Cruise Couture 9,99zł przeceniony z chyba 15,99zł
- kolejny pigment Kobo lawendowy 6,99zł to już ostatni reszta mi się nie podoba
mięte pokazywałam już tutaj a tą kupiłam dla Was dorzucę do nagrody w Konkursie Urodzinowym:)
- Lovely zamarzył mi się biały lakier mam nadzieję, że będzie w miarę dobrze krył 5,19zł
Czy też tak macie, że przy okazji innych zakupów musicie zahaczyć o drogerie?
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
skąd ja znam takie wychodzenie po bułki :D a najbardziej podoba mi się zeszyt:)
OdpowiedzUsuńja za każdym razem zahaczam o drogerie, wczoraj poszlam na zakupy ciuchowe - odwiedziłam jeden sklep a później weszlam do rossmana, superpharm, sephory i douglasa :P
OdpowiedzUsuńkuszą mnie pigmenty. obecnie mam bana na lakiery, ale chyba muszę sobie dać na wszystkie kosmetyki. :P
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMiałam już jeden z AA i dobrze wspominam mam nadzieję że ten też się spisze i będzie nawilżał:)
Usuńja lubię po drodze zahaczyć o drogerię- niekoniecznie żeby coś kupić, ale żeby chociaż sobie "popaczeć" :D
OdpowiedzUsuńMorze endorfin jak się patrzy na kosmetyki;P
Usuńlakiery są śliczne ♥.
OdpowiedzUsuńŁadnie sie obłowiłas:)podoba mi się ten eyeliner, takiego szukam:)jestem bardzo ciekawa tej maseczki z Celii:)lubie ich kosmetyki:)pigment ma piękny kolor, a lakiery są po prostu cudowne:)daj znać jak się sprawuje maseczka:)
OdpowiedzUsuńszukałam dziś u siebie w drogeri tych pigmantów i nie ma :( a co do płynu Facelle to od niedawna testuje go na włosach i jak na razie sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńDaj znak, jak spisze Ci się szamponetka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno relacja po farbowaniu będzie:)
UsuńZawsze jak wyjdę coś załatwić czy po coś wrócę z pełną siatą;p
OdpowiedzUsuńLakiery miętowe są przesliczne <3
Też muszę kupić ten facelle :) Chciałam to zrobić już wczoraj ale w Gdyni był remont Rossmanna do którego poszłam... Świetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj oczywiście zahaczyłam o Rossmanna :) daj znać jak płyn do higieny intymnej będzie się sprawdzać przy myciu włosów :)
OdpowiedzUsuńRossmann i Natura obowiązkowe punkty przy wyjściu na miasto;)
UsuńOoo skąd ja to znam ;) Śliczny pigment, jeszcze nie mam żadnego, ale kuszą mnie już jakiś czas ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: allaboutjoanka.blogspot.com dopiero zaczynam :)
Też tak mam :)
OdpowiedzUsuńPigment z kobo- świetny :)
Tak, tak! Mam dokładnie to samo ;D
OdpowiedzUsuńNie niszczy Ci paznokci ten zmywacz? Ja przez pół roku walczyłam z rozdwajającymi się paznokciami, aż pewnego dnia nie dostałam tego zmywacza i kupiłam inny. Zanim skończyłam butelkę problem zniknął i teraz wiem, że to jego wina była. Daj znać jak kryje ten lakier biały z Lovely bo też jestem bardzo ciekawa (:
OdpowiedzUsuńNic złego z paznokciami na szczęście mi się nie dzieje;) Pomalowałam już jeden paznokieć trzeba dwóch grubszych warstw i kurcze dość długo schnie;(
UsuńSłyszałam, że biały lakier z Safari jest kryjący dość mocno.
UsuńHaha a potem się rodzice śmieją, że całą kasę w drogeriach zostawiam:P no i stało się! Dzisiaj kupiłam jeszcze cornflower i emerald... już mam 1000 pomysłów na ich wykorzystanie:)
OdpowiedzUsuńa czemu plyn do h.int. stosujesz do mycia wlosow? Pytam serio, az mnie to zaciekawiło :))
OdpowiedzUsuńhttp://napieknosc.blogspot.com/
Podpatrzyłam na innych blogach jest łagodniejszy niż szampon i ma kwaśnie pH które jest dobre dla włosów;)
UsuńChyba dzisiaj zajdę do Rossmanna po Facelle. Akurat kończy mi się płyn, a ten będę mogła wykorzystać na dwa sposoby :D
OdpowiedzUsuńte lakiery z Vollare! Najpierw kusiłaś takim lakierem na nagłówku, teraz w poście... A mnie zazdrość zżera! :D
OdpowiedzUsuńa już myślałam, że Facelle płyn do higieny intymnej jest w Biedronce
OdpowiedzUsuńA zamiast miejscem zakupu ustawiłam kosmetyki wielkością;)
UsuńPiękne lakiery! I ciekawa jestem tej maseczki z Celii :)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam,.... :D
OdpowiedzUsuńzmywacz ten bardzo lubię!!
lakiery wybrałaś śliczne... ;)
Lubię ten zmywacz, chociaż mam wrażenie że trochę niszczy płytki.
OdpowiedzUsuń+obserwuję :)
Świetne zakupy "spożywcze" :D na szczęście ja mam dużo dalej drogerię od sklepu spożywczego :p
OdpowiedzUsuńNiestety, ale też tak mam ;-P Fajne zakupy, szczególnie spodobały mi się dwa lakiery, cudowne odcienie mięty!
OdpowiedzUsuńKolorówka super, czekam na sprawozdanie! :) Ciekawi mnie również ta szamponetka.
OdpowiedzUsuńZawsze :)
OdpowiedzUsuńŁadne mi zakupy spożywcze ;-)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam.. ja to zawsze po coś idę i wracam z czymś jeszcze. Albo idę po mleko, wracam z 5 kosmetykami bez mleka :D Standard.
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten zeszyt! :P
ładne kolorki lakieru :):):)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, też często zdarzają mi się takie nieplanowane zakupy... Ale za to jak cieszą ;)
OdpowiedzUsuńMaseczka z Celi jest świetna!
OdpowiedzUsuńten zmywacz na początku lubiłam, ale po jakimś czasie strasznie zniszczył mi płytkę.. paznokcie zaczęły mi się rozdwajać, kruszyć, były bardzo przesuszone..
OdpowiedzUsuńTeż myję włosy tym żelem do higieny intymnej:)
OdpowiedzUsuń