Na początku chcę Wam wszystkim bardzo podziękować dziś liczb wyświetleń na blogu przekroczyła
100 000
To dla mnie ogromna liczba i wielkie wyróżnienie że tak wiele osób tu wchodzi i czyta moje notatki.
Dziękuje:*
źródło: weblog.infopraca.pl
BeBeauty Creme Kremowy żel pod prysznic:
Składy obu wersji zapachowych:
Moja oinia:
Plusy:
- gęsta konsystencja
- pięknie pachną
- dobrze się pienią
- opakowanie szczelne i całkiem poręczne, łatwo aplikować potrzebną ilość żelu
- nie zauważyłam wysuszenia skóry zdarzało mi się nie użyć balsamu i nie było tragedii
- dostępne w każdej Biedronce
- cena niecałe 4zł/ 400ml
Minusy:
- mogłoby być więcej zapachów;)
Podsumowując:
Od żelu pod prysznic nie oczekuję cudów ważne dla mnie żeby ładnie pachniał, dobrze się pienił, zbytnio nie wysuszał i był tani. Te żele spełniają wszystkie moje kryteria. Szkoda tylko że występują w trzech wersjach zapachowych, przydałyby się jakieś owocowe;)
Jakie są Wasze ulubione żele pod prysznic?
A na koniec tęcza która niedawno pojawiła się na niebie:)
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
miałam ten pomarańczowy i końcówkę już męczyłam..
OdpowiedzUsuńAkurat tych żeli nie lubię, paskudnie wysuszają mi skórę :(
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć sobie ten pomarańczowy jak będę w Biedronce. Gratuluję liczby wyświetleń;)
OdpowiedzUsuńpomarańczowy kusi ;)
OdpowiedzUsuńza cenę 4 zł warto wypróbowac!
OdpowiedzUsuńGratuluję ! :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam tych zeli :)
Happy bardzo lubię :) pachnie praktycznie identycznie jak Nivea Happy Time :)
OdpowiedzUsuńSuper ;p te żele na pewno wypróbuje zimną, bo wtedy lubię takie kremowe ;D
OdpowiedzUsuńnie miałam może spróbuję ten moments, ale muszę go najpierw niuchnąć:)
OdpowiedzUsuńJak kiedyś dotrę do mojej biedry to sobie je zakupię :D
OdpowiedzUsuńznam te żele i lubię :)
OdpowiedzUsuńteraz akurat mam z biedry lawendowy, z innej serii, za całe 3 zł :D
planuje kupic za jakis czas, zapraszam wszystkich do siebie :)
OdpowiedzUsuńHello! Great blog! The last post is very interesting and beautiful! Let's follow each other, if you agree, then let me know!)))
OdpowiedzUsuńNie miałam ich, chociaż ostatnio się nad jednym zastanawiałam.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żelu pod prysznic z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńmam 8,5 żeli do wykorzystania... na razie podziękuję ;P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te żele, zwłaszcza fioletowy :D
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec został wycofany. A tak lubiłam borówkowo-waniliową Alterrę. Na szczęście mam jeszcze co nieco, bo mój TŻ, jak zobaczył je w jednym Rossie, to wykupił dla mnie wszystkie.
OdpowiedzUsuńu mnie też sporo tęczy ostatnio ;))
OdpowiedzUsuńgratuluję okrągłej liczby. Biedronki niestety nie ma na mojej trasie praca-dom :(
OdpowiedzUsuńŁadna tęcza :) Lubię te żele z Biedronki :) Kremowe, gęste i ładnie pachną!
OdpowiedzUsuńNie używałam tych produktów. Ostatnio zakupiłam żel pod prysznic w Marks&Spencer, jeszcze nie używałam ale jestem ciekawa efektów. Z biedronki miałam kiedyś balsam i byłam zadowolona, więc żele pewnie też się sprawdzą.
OdpowiedzUsuńPiękna tęcza ;) Nie wiedziałam ,że BeBeauty mają żele pod prysznic ;) Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja korektorów mineralnych Anabelle Minerals ;)
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńJa teraz testuję tą serię żeli Spa, ale na pewno wrócę do tych żeli, do tego pomarańczowego :)
OdpowiedzUsuń