Jak Wami mija tydzień?
Pisałam Wam już że Tu w Niemczech słońca jak na lekarstwo na 3 tygodnie było tylko kilka pogodnych dni a tak to ciągle pada;/ Miałam nadzieję że trochę się opalę i zabrałam ze sobą:
Ziaja Masło kakaowe. Spray przyspieszający opalanie:
Informacja o produkcie:
Innowacyjny preparat przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Przyspiesza proces opalania się skóry, poprawia jej naturalny koloryt, lekko natłuszcza i likwiduje poczucie szorstkości.
Zapobiega nadmiernej utracie wody.
Polecany szczególnie przed opalaniem, także w solarium, bez ograniczeń wieku.
Substancje aktywne: Masło kakaowe, witamina E. ( źródło: wizaz.pl)
Skład:
Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Hexyl Laurate, Cyclomethicone, Theobroma cacao (Cocoa), Seed Butter, Tocopheryl Acetate, Parfum (Fragrance)
Moja opinia:
Plusy:
- faktycznie przyspiesza opalanie
- opakowanie z atomizerem, proste i ładne
- wygodna aplikacja wystarczy popsikać i rozsmarować
- nie wysusza
- po użyciu skóra wygląda bardzo ładnie jest błyszcząca i miękka
- piękny zapach
- cena 10zł/100ml
Minusy:
- mało wydajny wystarczył mi na jakieś 10 użyć
- pozostawia tłustą warstwę
- podczas psikania buteleczkę trzeba trzymać prosto i jest to trochę uciążliwe
- brak jakiegokolwiek filtra
Podsumowując:
Używałam go będąc we Włoszech i chociaż opalałam się tylko kilka razy wróciłam brązowa. Wzięłam drugie opakowanie do Niemiec ale jeszcze nie miałam okazji go tu używać.
Używałyście? Co myślicie o opalaniu?
Ps:
Jeszcze około tydzień i wracam do domu wreszcie będę mogła pisać częściej:)
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
podczas psikania buteleczke trzeba.. i co dalej :)
OdpowiedzUsuńp.s. mialam go ale za tłusty jak dla mnie
trzymać prosto (już poprawiłam;) piszę szybko bo zaraz wychodzę do pracy:)
UsuńMi strasznie pomogły tabletki capivit sun system ;]
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i jest świetny. Bardzo dobrze przyspiesza opalanie, pięknie pachnie i nawilża! Wydajność niestety faktycznie kiepska :(.
OdpowiedzUsuńmi się podoba, mam go, fajnie przyspiesza opalanie, ale ja znowu uważam że nie jest mało wydajny- mi jeszcze zostało sporo a nie oszczędzam go :P
OdpowiedzUsuńJa mam go od zeszłego lata i nie mogę skończyć ;(
OdpowiedzUsuńz tym że buteleczke trzeba trzymać pionowo t faktycznie lipa, ale zapach rekompensuje mi wszystko !
OdpowiedzUsuńZapach jest największym plusem tego produktu jak dla mnie :D
Ja używałam i jestem z niego zadowolona, jak na opalanie się nad naszym morzem (pogoda w kratkę, może dwa razy wyszłam na plażę) wróciłam brązowa ;)
OdpowiedzUsuńJa używałam ostatniu oleju kokosowego po prostu, bo nie chciało mi się iść do drogerii po ziaję :)
OdpowiedzUsuńta jego tłusta warstwa jest okropna, ale opalanie przyśpiesza ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale ja w ogóle ze słońcem jestem troszkę na opak :)
OdpowiedzUsuńU mnie się tak średnio sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńja uciekam od słońca jak najdalej, w ogóle się nie opalam, lubię mieć bladą skórę :)
OdpowiedzUsuńja też, przyśpieszaczy kiedyś używałam, zupełnie na mnie nie działały :O
UsuńJa jeszcze nigdy tego kosmetyku nie miałam i ciągle zapominam go kupić :/
OdpowiedzUsuńja kupiłam mleczko z sun ozon, był też spray ale nie kupiłam bo wiedziałam że będzie mało wydajny. mleczko za to ogromnie wydajne - 2 aplikacje i już mam efekt jaki chciałam osiągnąć.
OdpowiedzUsuńja z tej serii kakaowej kupiłam 'skoncentrowany balsam do ciała' i też zauważyłam że jestem opalona mimo że w szkole siedziałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś - pięknie pachniał, przyspieszał opalanie i natłuszczał skórę:)
OdpowiedzUsuńA ja go nie polecam, bo daje efekt chwilowy.. Wróciłam opalona a na drugi dzień blada.
OdpowiedzUsuńmiałam go, ale na moją alabastrową skórę nie zadziałał ;D
OdpowiedzUsuńszkoda, że bez filtra:(
OdpowiedzUsuńdużo o nim słyszałam, chyba muszę go wypróbować
OdpowiedzUsuńKosmetyk nie dla mnie:P Ja za opalenizną nie gonię:P
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię, mimo,że nie ma filtrów jest ze mną w każdym sezonie ;P
OdpowiedzUsuńSwietny blog, obserwuje :). uzywam tego produktu od kilku lat i go uwielbiam:D nie zamiwnilabym go na nic innego . A przy okazji, zaprasszam Cie na moje pierwsze skromne rozdanie:) do wygrania zestaw z pielegnacji i kolorowki. :) -> http://dienex33.blogspot.com/2012/06/moje-pierwsze-rozdanie.html
OdpowiedzUsuńUżywałam i nadal używam : )
OdpowiedzUsuńRadi
ja uwielbiam cala ta serie;)! zapraszam do mnie obserwuje;)!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChętnie się na niego skuszę, ale nie wiem gdzie jest dostępny. Sprawdzałam w rossmannie i niestety nie znalazłam. Gdzie go kupiłaś? ;)
OdpowiedzUsuńteż właśnie chciałam się o to zapytać..
UsuńW zeszłym roku był w Rossmannie i w Naturze widziałam też w marketach Tesco w sumie u mnie w większości drogerii można go było kupić tylko zawsze stał na najniższej półce i ciężko go było znaleźć;)
UsuńU mnie zdecydowanie przydałby się przyspieszyć opalanie, szczególnie na nogach :)
OdpowiedzUsuń