Jak mijają Wam Święta? Ja już myślę o tym, że jutro trzeba wrócić do pracy.
Dziś przygotowałam dla Was recenzję Biedronkowego masełka do ciała.
BeBeauty Spa Afryka Odżywcze Masło Do Ciała:
Producent pisze:
,,Zmysłowe kremowe masło do pielęgnacji ciała odżywia oraz intensywnie nawilża skórę, pobudza wyobraźnię, wyzwala czyste i głębokie uczucia. Otula ciało zapachem bergamotki przywołującym emocje towarzyszące ekscytującej podróży przez Afryką. Regularne stosowanie masła pozostawia skórę miękką i jedwabiście gładką. Mieszanina drogocennych aromatów zapewnia doskonałe samopoczucie.
Ekstrakt z passiflory odżywia i nawilża skórę. Ekstrakt z orzechów kola stymuluje mikrokrążenie, dzieła rewitalizująco."
Moja opinia
Plusy:
- konsystencja cudowna kremowa nie za gęsta przez co idealnie się rozprowadza
- szybko się wchłania nie pozostawia tłustego filmu
- skóra jest po nim miękka i gładka
- zapach bardzo mi się podoba jest słodki taki hmm waniliowo-orzechowy, długo utrzymuje się na skórze
-opakowanie ładne i wygodne
- wydajne
-tanie 7,99zł/ 200ml
Minusy:
-niestety nie jest dostępne w stałej sprzedaży
Podsumowując świetne masełko nawilżające z niewielką cenę. Mam nadzieję że Biedronka wprowadzi je do stałej oferty, a powinna patrząc na to jak te masełka znikają z półek.
Kupujecie Biedronkowe kosmetyki? Ja już czekam z niecierpliwością na następną ,,urodową gazetką"
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
ja kupiłam masełko MANGO, ale zostawiam na wiosnę-lato bo ma w sobie drobinki mieniące się w słoneczku, wiec wtedy bedzie bardziej sie nadawało:)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego w sklepie nie widzialam, ale lubie waniliowe i slodkie masla do ciala, wiec moze sie skusze jak gdzies zobacze ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie je wyłożyłam z zapasów i mam zamiar używać :)) Ten zapach na pewno przypadnie mi do gustu!
OdpowiedzUsuńPachnie cudownie;)
OdpowiedzUsuńciekawe masełko ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe, jak będzie chętnie kupię:)
OdpowiedzUsuńKupiłam z tej serii tylko Brazylię, żałuję że nie skusiłam się na to
OdpowiedzUsuńLuię biedronkowe kosmetyki, np. żele do mycia twarzy;)
OdpowiedzUsuńja też czekam na urodwą gazetkę. :)
OdpowiedzUsuńMmm musi pięknie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńNiedawno wykończyłam to masełko i szkoda, że nie jest już dostępne bo uważam je za naprawdę super produkt :)
OdpowiedzUsuńA miałam się na niego zdecydować.. No cóż w porę się przekonałam ;D
OdpowiedzUsuńJasne, że kupuję biedronkowe kosmetyki i bardzo sobie chwalę! :)
czekam aż znowu bd w ofercie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to masełko - cudownie poprawia mi nastrój :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do odpowiedzi na Tag: 5 noworocznych kosmetycznych postanowień. Szczegóły znajdziesz tutaj: http://martafashionstyle.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam je mam je :)
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuję produkty biedronkowe, co ja bym zrobiła gdyby biedry nie było ;D
niektóre produkty z biedrony są naprawdę godne polecenia i za to kochamy biedronę!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania , oczywiście możesz liczyć na to samo z mojej strony:)
Szczęśliwego Nowego Roku:)
pozdrawiam, pacyfikatorka.blogspot.com
Też zastanawiam się nad zakupem tego produktu :) Ale narazie muszę skończyć moje stare masło do ciala :))
OdpowiedzUsuńmusi nieziemsko pachnieć, chyba muszę sobie takie kupić. jeśli znajdę^^
OdpowiedzUsuńJa się na nie niestety nie załapałam...
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja, fajne to masełko, jak je zobaczę kiedyś w Biedronce to zakupię :)
OdpowiedzUsuńżałuję,że nie wypróbowałam. Załapałam się tylko na peeling, ale jestem z niego bardzo zadowolona. Szkoda,że nie ma więcej takich promocji w Biedronce
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała spróbować!!!
Miałam go.Rzadko używałam bo to produkt z limitowanej edycji. Niestety przeterminował się.:(
OdpowiedzUsuń