Garnier Tonik dynamizujący


Hej:)
Kontynuując temat oczyszczania twarzy dziś opisze tonik którego obecnie używam. Uważam że tonik powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce, jego podstawowym zadaniem jest przywrócenie właściwego pH skórze, można nim przecierać twarz kilka razy dziennie w celu odświeżenia i oczyszczenia.
Garnier Podstawa pielęgnacji Tonik dynamizujący do cery normalnej i mieszanej

Skład i obietnice producenta na zdjęciu poniżej


Tonik moim zdaniem bardzo dobry:
-nie pozostawia nieprzyjemnego napięcia
-nie zawiera alkoholu
-pozostawia uczucie świeżości
-zapach świeży, przyjemny
-dobrze usuwa pozostałości zaniczyszczeń
-poręczne opakowanie
-dostępny chyba w każdej drogerii
-cena około 10zł w promocji

Używacie toniku do twarzy?
Do następnego posta:)
Pozdrawiam

Babydream żel do mycia ciała

Hej:)
Długo szukałam żelu do mycia twarzy który dobrze zmyje makijaż i nie zostawi skóry napiętej i szczypiącej. Po masie wypróbowanych kosmetyków drogeryjnych i aptecznych, udało się.
Przedstawiam Wam mój KWC odkryłam go półtora roku temu i wiem, że pozostanę mu wierna po wsze czasy.

Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Sodium Cocopolyglucose Tartrate, Sodium Lactate, Panthenol, Triticum Vulgare, Chamomilla Recutital, Glycerlyl Caprylate, Glyceryl Oleate, Lactic Acid, Parfum.

Żel ma same plusy:
-nie wysusza i nie podrażnia
-prosty skład bez konserwantów i SLS
-uniwersalny można go używać do mycia twarzy, ciała, włosów
-bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu, nie szczypie w oczy
-nienachalny zapach
-duże opakowanie z wygodną pompką
-bardzo wydajny jedno opakowanie wystarcza mi na 3-4 miesiące
-dostępny w każdym Rossmannie
-tani jak barszcz 9,90zł/500ml

Szczerze polecam. Kosmetyki Babybream odkryłam dzięki Wizażowi wypróbowałam chyba wszystkie i większość stosuję cały czas.
Miałyście do czynienia z kosmetykami Babybream? Czego używacie do mycia twarzy?
Do następnego posta:)
Pozdrawiam

Paese Diamentowy cień do powiek nr 14

Hej:)
W zeszłym tygodniu na blogu Idalii wypatrzyłam ten cień do powiek, zachwycił mnie i wyruszyłam na poszukiwania.  Na razie wszystkie inne cienie poszły w odstawkę i jak tak dalej pójdzie szybko ujrzę w nim dno;)
Producent obiecuje:
,,Nasze DIAMENTY  zawierają ponad 50% naturalnej perły, która w połączeniu z woskiem pszczelim zapewnia łagodną i kremową aplikację oraz spojrzenie magnetyzujące metalicznym blaskiem. Możesz wybrać spośród pojedynczych kolorów lub gotowych zestawów, dzięki którym bezbłędnie wykonasz makijaż oczu"

Moja opinia:
Piękny złoty odcień, mocno na pigmentowany. Konsystencja kremowa obawiałam się, że nie da się go nakładać pędzlem, ale nie ma z tym problemu, świetnie się rozprowadza nawet palcami. Cień podczas aplikacji prawie się nie osypuje, dobrze przyczepia się do powieki. W ciągu dnia nie roluje się i długo się utrzymuje na moich powiekach(po 10 godz w pracy ciągle miałam go na powiekach i to bez bazy).Cień jest mocno błyszczący jednak nie ma w sobie wielkich drobinek daje tzw. efekt tafli. Sama uwielbiam takie wykończenie.
Cena 8,90zł




Jestem bardzo zadowolona z tego cienia i już planuję zakup następnych odcieni z tej serii:)
Macie doświadczenia z firmą Paese? Polecacie inne ich produkty?
Do następnego posta.
Pozdrawiam

Wyczekiwana Ballerina Backstage

Hej:)
Gdy pierwszy raz zobaczyłam zapowiedzi tej limitowanki zakochałam się, już prawie straciłam na nią nadzieję, ale wczoraj nastał ten piękny dzień pojawiła się w mojej Naturze i mam ją, nareszcie.
Moim łupem stały się dwa błyszczyki i dwa lakiery.

Błyszczyki są gęste, po nałożeniu usta lekko się kleją. Są praktycznie bezzapachowe. Aplikator w formie pędzelka wygląda solidnie myślę, że włoski nie powyginają się z czasem we wszystkie strony.  Opakowanie jak opakowanie proste, ale zakrętka ozdobiona nadrukiem w motywie koronki urocza.  Jasny błyszczyk niestety zbiera się w załamaniach i nie za fajnie to wygląda, z pomarańczowym nie ma takiego problemu.
Cena7,49zł/9ml

 Lakiery na razie mogę powiedzieć o nich niewiele. Łatwo się rozprowadzają, nie smużą, potrzeba dwóch warstw żeby dobrze pokryć paznokcie. Opakowanie również ozdobione motywem koronki.
Cena6,99zł/10ml


Podoba się Wam ta limitowanka?Ja planuję jeszcze kupić różowy lakier i fioletowy błyszczyk. I oczekiwania na następne limitowanki;)
Do następnego posta.
Pozdrawiam:)

Pomadki Essence

Hej:)
Jeszcze niedawno w mojej kosmetyczce można było znaleźć tylko błyszczyki, długo nie mogłam przekonać się do pomadek. Teraz moja kolekcja powoli się powiększa a zaczęło się od pomadek Essence więc je wezmę na pierwszy ogień.
 Pomadki mają ładne proste opakowania. Podoba mi się to, że każde opakowanie jest w kolorze szminki przez co łatwo znaleźć potrzebną w danej chwili.

 Pomadki te są miękkie bardzo łatwo się rozprowadzają, usta są błyszczące, bez żadnych nachalnych drobinek. Nie wysuszają ust,  mam nawet wrażenie, że lekko nawilżają. In The Nude podkreśla u mnie suche skórki, ale robię wcześniej peeling i jest ok  Pomadki bardzo ładnie słodko pachną hmm jak guma balonowa. Trwałość około 2 godzin . Ostatnie zdjęcie najlepiej przedstawia kolory.
Cena 7,99zł/ 4g

Przydałoby się żeby Essence wprowadziło więcej bezdrobinkowych odcieni np jakiś koralowy:)
A Wy lubicie szminki czy raczej wolicie błyszczyki?
Do następnego posta
Pozdrawiam:)

Peeling do stóp BeBeauty

Hej:)
Dziś napiszę kilka słów o peelingu do stóp z Biedronki, to moje trzecie opakowanie, więc myślę że dobrze go przetestowałam i mogę wystawić swoją opinię.

Peeling do stóp wygładzająco- regenerujący BeBeauty 
 
Obietnice producenta:
,,Wygładzający peeling do stóp o kremowej konsystencji i zapachu owoców cytrusowych skutecznie regeneruje i odżywia szorstką, suchą i popękaną skórę stóp. Zawarty w peelingu naturalny pumeks złuszcza zrogowaciały, twardy naskórek.
Peeling zawiera:
-naturalny pumeks - posiada silne właściwości ścierające, usuwa stwardniałą i szorstka skórę stóp
-witaminy A i E- regenerują, odżywiają i zapobiegają rogowaceniu skóry
-masło shea - przywraca elastyczność, nawilża
-allantoina - nawilża, reguluje procesy złuszczania naskórka,łagodzi podrażnienia
-wosk pszczeli i gliceryna - działają natłuszczająco i ochronnie, zmiękczają i nawilżają"

Moja ocena:
Peeling spełnia obietnice producenta stosowany systematycznie 2-3 razy w tygodniu pomaga utrzymać stopy w dobrej formie. Zawiera dużo drobinek które dobrze radzą sobie ze złuszczaniem lekko zrogowaciałego naskórka, po użyciu skóra jest gładka i miękka (jeśli mamy jednak bardzo twardą, szorstka skórę najlepiej potraktować ją wcześniej tarką). Jeśli chodzi o nawilżanie ja jako takiego nie zauważyłam, ale od peelingu nie wymagam nawilżania od tego mam krem;)
Peeling zamknięto w prostej tubce, jest gęsty i kremowy, ma trochę sztuczny cytrusowy zapach (dla niektórych może być drażniący). Ja stosują go nie tylko do stóp korzystają z niego moje dłonie czasem łokcie i kolana. Polecam za ta cenę warto spróbować.
Cena ok 3zł/75ml
A na koniec przedstawiam Wam mojego Zgrywusa;)
Do następnego posta
Pozdrawiam:)

Minimalizm czyli ulubieńcy w letnim makijażu :)

Hej
Przedstawię Wam dziś kosmetyki które stały się podstawą mojego letniego makijażu. Część z nich jest z limitowanek i nie jest już niestety dostępna w sprzedaży. Jestem opalona i teraz rzadko używam podkładu podkreślam jedynie kości policzkowe za pomocą
-pudru brązującego Essence LE Blondi Beach
-rozświetlacza Essence LE Moonlight

Rozświetlacza używam również zamiast cienia do powiek. Mój makijaż oka uzupełnia:
-eyeliner żelowy Essence LE Blondi Beach wodoodporny, idealnie czarny bardzo trwały, jeśli chodzi o konsystencję wolałabym żeby był trochę gęstszy
- tusz do rzęs Maybelline Lash Stilleto dobrze wydłuża rzęsy nie zostawia grudek pomyliłam si ę i wzięłam brązowy ale na szczęście wygląda jak czarny, można go dostać w sklepach Pepco za 14,99zł jeśli macie taki sklep w pobliżu polecam zajrzeć można tam dostać perełki za grosze.
-kredką do brwi Essence eyebrow designer ma ładny odcień brązu i to mój ulubiony kosmetyk do podkreślania brwi

Usta najczęściej podkreślam:
-pomadką Essence nr 44 śliczny truskawkowy odcień, sama pomadka ma fajną miękką konsystencję i słodki zapach, nie wysusza mam wrażenie że nawet nawilża usta cena ok 7zł
-błyszczyk stay with me Essence nr 2 my favorite milkshake używam go gdy chcę delikatnego efektu, nadaje ustom mokry bezdrobinkowy połysk cena ok 8zł
-balsam Hawaiian Tropic chroni usta przed wysuszeniem i zawiera filtr przeciwsłoneczny spf40więc używam go również na znamiona podczas opalania, kupiony w pepco za 2,99zł

 Pędzelki od góry
-do eyelinera Essence łatwo zrobić nim kreskę nawet niewprawiona osoba powinna sobie poradzić ok 6zł
-kulka do cieni Essence pędzelek jest mięciutki  ja nakładam nim cień ok 6zł
-pędzel do cieni dobry do nakładania cienia na całą powiekę z Rossmanna ok 6zł
-pędzel do rozświetlacza i bronzera Essence niestety już niedostępny
Może kiedyś odważę się wstawić własnoręcznie wykonany makijaż jednak muszę się jeszcze trochę nauczyć. Jak wygląda wasz letni makijaż? Macie któreś z tych kosmetyków i jaka jest wasza opinia o nich?
Do następnego posta
Pozdrawiam:)
SZABLON BY: PANNA VEJJS.